Na tropie przebisniegow

Na tropie przebisniegow

mariol7

mariol7 2018-01-27

O, jacie! Już?! :-D
A Zoe - jaka puchata się zrobiła! :-)

kromis

kromis 2018-01-27

Od 2 tyg sa

orioli

orioli 2018-01-27

I chciałabym, i boję się.
Tęsknię już za wiosną, ale zbyt wczesne jej nadejście to chyba nic dobrego. Nie sprawdzałam jeszcze stanu moich ogródkowych przebiśniegów.
Zoe to prawdziwy pies tropiący :-)

wiesia9

wiesia9 2018-01-27

Ależ zielono! A Zoe faktycznie jest ślicznie puchata, jak toczona :-) Grzywka odcina się artystycznym nieładem a pomiędzy widać węgielek nosa :-)

bourget

bourget 2018-01-27

jeden przebisnieg wielki jakis..:)

magtan

magtan 2018-01-27

Zoe jak owieczka na hali :)

zosia1

zosia1 2018-01-28

Aga, ale wyszczotkowałaś Zoe!!!!
Ps: szok, takie wielkie przebiśniegi u Ciebie??????

kromis

kromis 2018-01-28

Aaaa fakt, byla szczotkowana wieczor wczesniej.
Zosiu, w Bxl rzadko jest prawdziwa zima. Zazwyczaj jest mokro i wilgotno i przy minus 5 idzie «  zejsc « .
Dzis widzialam kwitnaca wisnie.... wolalabym zeby pomrozilo troche i wytluklo wszystkie zarazki i dopiero wiosennie sie zrobilo.

marrgo

marrgo 2018-01-29

ale pięknie! jejku jak ja bym chciała żeby tak u nas już było... Zoe śliczna puchata... :o)

zabuell

zabuell 2018-01-29

Myslalam, ze w tym roku nie bedzie przebisniegow. Bo co Maja przebijac???

dodaj komentarz

kolejne >