....byłem nieprzygotowany i nie miałem w co je zbierać:)
sellina 2013-09-04
Piękny:)
lidia23 2013-09-04
nooo,ale ładny okaz.trzeba było biec do sklepu po jakąś reklamówkę:)u mnie nie było grzybów ponad 2 miesiace.teraz popadało to może będą.
lena12 2013-09-04
No wiesz??? hahahhaha zawsze trzeba być przygotowanym....
taki okaz, i w jajecznicy nie będzie.....Pozdrawiam cieplutko życząc Przyjemnego dnia...;)))
niga82 2013-09-04
Myślami mi go prześlij:)
Czekam z utęsknieniem,żeby w moich okolicach też się pokazały...
halka 2013-09-04
Ja bym jakąś część garderoby poświęciła i zabrała je;teraz możesz tylko popatrzeć Zbyszku....i obejść się smakiem:)
Pozdrawiam serdecznie.
henry 2013-09-04
no to został dla innych... bardziej przygotowanych... :)_
Dorodny okaz.!
Pozdrawiam.:)
rita41 2013-09-04
Śliczny...myślę, że się po niego wróciłeś;)) Zamaskowałeś go fantazyjnie tymi gałązkami...no chyba, że na tyle dobrze, że trudno było ponownie na niego trafić;)
dagny 2013-09-05
hahaaaaaaaaaa..Zbyszku...chcesz powiedzieć, że u Ciebie były grzyby a Ty nie miałeś w co? u mnie zupełnie odwrotnie...ludzie wychodzą przygotowani w kosze,których nie ma czym napełniać...ewentualnie śliwkami, albo gruszkami, albo dynią z targu....
birkut22 2013-09-16
ale wymówka, nie miałem - zapalony grzybiarz idzie przez las nago a grzyby do spodni zbiera lub do koszuli,