Czarne ulubiło sobie uschniętą kocimiętkę, której nie posprzątałam przed zimą. Podgryza ją i czochra się w opadłych listkach... Chyba ją na razie zostawię, niech sobie ma skoro tak lubi:))
kromis 2014-02-09
a to tak wyglada wyrosnieta kocimietka? U mnie nie dotrwala "doroslosci" ;) zasuszylam ja w doniczce ( wtedy ciut zainteresowaly sie ), bo olewaly ja z daleka. Ale na wiosne wsieje pod bez, niech sobie rosnie na wolnosci ;)
marrgo 2014-02-10
trochę widać trochę nie widać...
hehe
re: polar + koty? spoko... polar jest odporny i dobry do wytrzepania... poza tym schnie po praniu w tempie ekspresowym wiec jak rano wypiorę wieczorem mam suchą pościel... a co do temperatury... u mnie w sypialni tez jest "inna" czyli około 16-max 18 stopni... nie lubię ciepłej sypialni
:o))