Radosnego dnia Wam życzę, do Świąt już o rzut kaszkietem... :-)
Zosiu, Duśka to kotka sąsiadów, ale wygląda na to, że była...
Od jakiegoś czasu mieszka w naszej piwnicy, więc zaczęłam wpuszczać ją do domu, karmić i oswajać.
Bo strasznie drapieżna jest. Już się coraz swobodniej u nas czuje i na dłużej zostaje. :-)
https://chatanasiwymgroniu.pl/
eljot60 2017-12-17
Odnoszę wrażenie, że Duśka jest po zjedzeniu czegoś co jej smakowało. A jej wzrok jakby jeszcze poszukiwał kolejnych kasków, które być może jak myszki, gdzieś przed nią się ukryły :)
Dziękuję, wzajemnie :)
eljot60 2017-12-17
Rzeczywiście miski nie zauważyłem. Muszę poczytać "Teorię Widzenia" Władysława Strzemińskiego, którą obecnie studiuje Zosia. Jak skończy to mi obiecała ją pożyczyć.
kasiaaa 2017-12-17
Dusia się oblizuje niczym po degustacji świątecznych smakołyków:-)
fajna czarnulka z niej!
mariol7 2017-12-17
Hihi, Janku, Strzemiński Ci w tym raczej nie pomoże... ;-)
Kasiu, to były smakołyki codzienne, jeszcze nie świąteczne. Dusia i tak wciąga jak odkurzacz. :-)
isajew 2017-12-19
ale się oblizuje
oliwkaa 2017-12-20
taaaa,lepiej brzmi o rzut moherem hiiii....kotel cudaśny jak moja Inusia :0)))