eljot60 2018-10-28
Wiatr hula, drzewa szybko pozbywają się liści, jasność dnia się skokowo skurczyła, a łóżko gdy do niego wskakujemy okazuje się niezaciepłe ... nieproszony a wszedł i się panoszy ten paskuda Smętek ;)
zabuell 2018-10-29
Moze jakis plyn rozweselajacy? I pachnaca swieczka dla poprawy nastroju tudziez rozjasnienia mroku?
atiseti 2018-10-29
A ja nauczyłam się doceniać listopad, długie, powolne wieczory, ciepło bijące od kominka, psy i koty przytulone do mnie na kanapie....
mogę wreszcie nadrobić zaległości w czytaniu i robótkach ręcznych ;)
satsuma 2018-10-29
Jesień tylko ta złota ma urok.
Pluchy i deszcze przygnębiają trochę.
Usmiechajmy się do siebie a będzie lepiej.
jaska15 2018-10-30
Jest juz czas wczesnych wieczorow przy swiecy w cieple kominka,
z dobra ksiazka i refleksja:-D