A góry niezmienne... 2/2

A góry niezmienne... 2/2

W ferworze remontu czasem zapominało się o tych widokach dookoła... ;-)

https://chatanasiwymgroniu.pl/index.php/2020/08/24/sien-czy-prasowy-czyli-oddech-po-remoncie/

adam24l

adam24l 2020-08-21

Ładnie tam.

orioli

orioli 2020-08-21

Każdy remont musi się kiedyś skończyć i później już jest tylko lepiej. Tak siebie pocieszam, bo nasz urlop i nie tylko upływa pod hasłem różnych prac remontowych. U Ciebie widać świetlany koniec :-)

halka

halka 2020-08-21

Przyjdzie pora, że i na ten zachwyt znajdzie się czas;a radość będzie wówczas podwójna,bo i z pięknej chaty po remoncie.

halb09

halb09 2020-08-21

Teraz remont zaprząta głowę. Potem miło będzie usiąść na werandzie i cieszyć oczy widokami....

anad60

anad60 2020-08-21

zawsze się nimi będziesz zachwycać, remont się skończy
i będzie pięknie i przyjemnie i odpoczniecie wreszcie sobie :)))))))

andaba

andaba 2020-08-21

Potem z wyremontowanej chatki będącieszyć jeszcze bardziej

amarea

amarea 2020-08-23

Rozumiem to, bo też tak mam, gdy coś mnie pochłonie :D
A widoki nie znikną... i przyjdzie czas na delektowanie się nimi bez końca :)

zosia1

zosia1 2020-08-26

Faktycznie, bałagan remontowy okrutny :) Dechy, przedłużacz.... Ale po co Ci tyle wody? Tak Ci się chce pić przy remoncie? :)))

mariol7

mariol7 2020-08-27

To woda do mycia, Zosiu, nie do picia. :-)))

dodaj komentarz

kolejne >