(7)
Zima i jej uroki są dla wielu,zwłaszcza dla naszych Milusińskich porą radości i wypoczynku,a od trzydziestu lat także średnio dla 300 naszych rodaków powodem odejścia z tego padołu z powodu zamarznięcia?
asiao 2019-02-08
To nie zima jest powodem ich odejść, tylko spanie na mrozie "pod wpływem", czyli wpływ. A także zaniedbanie społeczne, dopuszczające takie zjawisko jak bezdomność.
maska33 2019-02-08
Pisząc swój komentarz wierzyłem,że niedopowiedziane przeze mnie powyższe kwestie są dla czytających oczywiste.
Pamiętam z okresu późnego PRL,że administracja walczyła z włóczęgostwem,bezdomnością i unikaniem przez tzw "niebieskie ptaki"zatrudnienia..
Zamarzali wtedy też najczęściej pijani wracający przy dużym mrozie z bibek,dyskotek czy innych trunkowych imprez.
Znajdowano ich najczęściej na polach lub utopionych w rzeczkach.
Patrz ówczesne roczniki GUS......
Teraz (zgadzam się) jest wynik swoistej wolności i wolnej woli.
awangar 2019-02-09
Cóż, wolny wybór...większość nie da sobie pomóc..jak nie zamarznie, to się zapije i wydaje mi się, że pora roku nie ma większego znaczenia, natomiast częściej ludzie się dogrzewają, wadliwe instalacje powodują śmiertelne zaczadzenia..czyli zima nie jest taka radosna dla wszystkich...
Bardzo lubię te białe czapeczki na drzewach...w tym roku zima umiarkowana...tragedii powinno być mniej..
