Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Czyli dziś rzecz o popieraniu oraz jak to popieranie rozumieją nasze władze.

"@RyszardTerlecki
Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowsiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników.
5:45 PM · 4 cze 2021·Twitter for Android"

Tak, ten tekst (oryginał )napisał profesor, historyk.
Wicemarszałek polskiego demokratycznego Sejmu.

A ja wiem,że pani Cichanouska przybyła do Polski,do Warszawy oczekując wsparcia od Polski.

Ale ci pierwsi,co zaprosili,to przecież już nie Polska.
Przynajmniej wg tego pana.
A byli wśród nich inny wicemarszałek Sejmu oraz Senatu, prezydent wielkiego miasta i inni.
Tak mam to rozumieć?

Pamiętacie?
Ja pamiętam,jak też były marszałek Sejmu Stanisław Karczewski (PiS) po powrocie z Mińska oświadczył:
"Aleksander Łukaszenka to ciepły człowiek".

1) Słów kilka o trudnej, wspólnej historii.
W wspólnym panteonie bohaterów narodowych obok książąt i i wodzów z czasów Wielkiego Księstwa obok Kościuszki czy Kalinowskiego,są byli komunistyczni dowódcy partyzantki i sowieccy generałowie.
To ostatnie nas różni.
Może się nam podobać czy nie, ale tak jest i nic nam do tego. Za to utrzymując kontakt z elitami intelektualnymi Białorusi, z ich historykami , możemy z nimi dyskutować , przedstawiać im nasz punkt widzenia.
Ale wyboru tradycji dokonają oni, a nie my za nich czy dla nich.
Korzystajmy z tego,że możemy wspólnie czcić pamięć Tadeusza Kościuszki, Adama Mickiewicza, Elizy Orzeszkowej czy nawet Sergiusza Piaseckiego.
Nawet wkrada się wspólna pamięć o śp Czesławie Niemenie.
Na Białorusi żyje kilkusettysięczna mniejszość polska.
W niektórych powiatach(tam-rejonach) zwłaszcza w okolicach Grodna, ta mniejszość stanowi kilkadziesiąt procent mieszkańców.
W samym Grodnie to 20%.
To nasi rodacy, ale obywatele Białorusi.
Może się nam to nie podobać, ale podlegają tamtejszej władzy i..... prawu.

Nasza polityka wobec Białorusi , a szczególnie wobec tamtejszej polskiej mniejszości , wymaga ogromnej zręczności i taktu.
Jeśli Polacy, obywatele Białorusi chcą kultywować polską kulturę , pielęgnować język, powinniśmy im w tym pomóc.
Jeśli chcą utrzymywać kontakt z macierzą, powinniśmy im to ułatwić.
A tego nie da się zrobić bez porozumienia z tamtejszymi władzami. Ale też nie powinniśmy zaniedbywać kontaktów z Białorusinami.
Złe, lub chłodne stosunki między rządami można i należy rekompensować dobrymi kontaktami kulturalnymi, naukowymi, a nawet gospodarczymi.
Przy dzisiejszym stanie relacji jest to niemożliwe.

Jednak państwo polskie a także polskie organizacje pozarządowe stać na fundowanie stypendiów dla mieszkańców Białorusi: i Polaków i Białorusinów.
Dla studentów, doktorantów i twórców.
Naród białoruski przezywa dziś trudny ale ważny okres. Dyktatury się kiedyś kończą, tyrani upadają, ale narody trwają.
Czy my naszym rodakom pomagamy? Raczej nasz rząd wciąga ich w orbitę naszej obłędnej polityki historycznej.U naszych wschodnich sąsiadów istnieją dwa Związki Polaków na Białorusi.Jeden uznawany jest przez władze białoruskie, ale nie przez polskie. Drugi-uznawany przez władze polskie, ale nie przez białoruskie.
Działacze tego pierwszego nie są wpuszczani na teren Polski.
Ten drugi jest z Polski wspierany.
Jako domorosły historyk mam pytanie: czy jest do wyobrażenia , że w Polsce działa nieuznawana przez rząd PiS na przykład organizacja np.mniejszości niemieckiej, jawnie wspierana przez niemiecki rząd?
A dotąd postsowiecki reżim białoruski, ten nieuznawany Związek Polaków -tolerował !!
Teraz zdaje się , przestał. Łukaszence, któremu do poprawy pozycji w kraju potrzebny był zewnętrzny wróg i który bredził, że Polska chce odebrać Białorusi Grodno z okręgiem , dostarczono dogodnego pretekstu. Były nim organizowane przez wspierany przez rząd PiS "Związek Polaków"..... dni "żołnierzy wyklętych".
Dlaczego zabrakło wiedzy i mądrości naszych dyplomatów?
Bo tych wykształconych, z wyobraźnią.... pozwalniano.

Dlaczego nie powstrzymano przed tym działaczy?
Kto im to podpowiedział?

Możliwości są dwie:
Albo hurrapatriotyczni idioci z Polski, albo miejscowe KGB.
Czczenie pamięci "Burego"ludobójcy i mordercy Białorusinów przez narodowców w Polsce, spotyka się co roku ze sprzeciwem i protestami znacznej części polskiego społeczeństwa (Hajnówka,Białystok).
A co dopiero tam?
Na jaką więc reakcję liczono na Białorusi ?

Kilkoro polskich działaczy trafiło za kratki.
Czekają na proces.
Proces, który będzie zemstą Łukaszenki.
I pytam się, w jaki sposób TA POLSKA IM pomoże?

Robienie z Polaków na Białorusi zakładników (przez rząd PiS) polityki historycznej jest po prostu niegodziwe.
Taka ta Nasza Polska.

Smutne.Jeżeli ja,domorosły historyk zdaję sobie z tego sprawę,to co dziś czynią rządzący?
Ano to,co wicemarszałek Sejmu swoim wczorajszym wpisem.

Przepraszam, że popełniłem nieco przydługi tekst, ale jak jestem wkuty, to tak się dzieje. Chciałem przy okazji nieco poszerzyć Waszą wiedzę na stan stosunków polsko-białoruskich.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie,czytajcie!

Ale czytajcie też z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.

To wcale nie przeszkadza w wierze.

Potwierdzam to swoim przykładem.
❄️ 415/ ☠ 38

Copyright 2000 @ maska33

milan57

milan57 2021-06-05

Mają coś wspólnego!

styna48

styna48 2021-06-05

Po prostu słów brakuje, to jest niedopuszczalne, mamy matołów w rządzie i sejmie zbyt wielu a mądrych dyplomatów wcale, wszystko dewastują i niszczą w imię własnych korzyści i *wydumanego państwa*.

maska33

maska33 2021-06-05

"Staramy się spotykać ze wszystkimi siłami politycznymi. Białoruś tak naprawdę powinna łączyć, a nie dzielić" - podkreśliła dziś we Wrocławiu Swiatłana Cichanouska.

Opozycjonistka białoruska w ten dyplomatyczny sposób skomentowała wpis Ryszarda Terleckiego.

izka08

izka08 2021-06-05

Pozdrawiamy w sobotę.

halka

halka 2021-06-07

To co wypisują na Twitterze panowie Dworczyk i Terlecki jest nie do obronienia. Pokazuje przy okazji jakim dnem jest obecna dyplomacja w Polsce. WSTYD!

maska33

maska33 2021-06-07

Komentując fakt złamania Protasiewicza,białoruskiego opozycjonisty przez KGB i jego oświadczenie przerywane płaczem , odtwarzane dziś także w TVP, Piotr Skwiecieński, publicysta i dyrektor (uwaga!) rządowego Instytutu Polskiego w Moskwie, przytaczając zasadę IRA z czasów wojny o niepodległość Irlandii radzi:

"Kiedy ktoś torturowany załamie się i wysypie, nie należy się na niego oburzać i złościć, bo trudno maltretowanego za załamanie potępiać.
Należy go spokojnie, bez gniewu i emocji zastrzelić".

Warto zapamiętać.

dodaj komentarz

kolejne >