Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Mój dzisiejszy tekst, może również jak w poprzednich zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno, negatywne znamiona.

Dziś kilka słów o tym, gdzie tkwi prawda.

Kiedyś, przez prawie miesiąc chwaliłem się w swojej galerii potężną posiadaną przeze mnie kolekcją albumów poświęconych światowemu malarstwu- przybliżając Wam jego najważniejszych autorów oraz największe ich dzieła.

https://garnek.pl/maska33/36747913

Czasem mam chęć pochwalić się kolejnymi zakupami, ale kierowany "populizmem" ( he he) wiedząc , że to zainteresuje tylko "5-10 garnkowych galerników" odpuściłem sobie , i tylko sporadycznie, jako domorosły historyk pokazuję Wam swoje zakupy w zaprzyjaźnionych wydawnictwach .

Dziś trwa we mnie wczorajszy jeszcze temat i klimat.

Mając z tyłu głowy głoszoną od pewnego czasu przez media narodowe informację, że ,,minister edukacji Przemysław Czarnek wprost zapowiada, że przykręci teraz finansowy kurek Instytutowi Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk", jako jego osobistą reakcję na wypowiedź prof. Barbary Engelking, dyrektorki Centrum Badań nad Zagładą Żydów Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk, w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim.
i dalej:
"To jest sugerowanie, że wtedy, kiedy te badania będą nieprawomyślne, kiedy ich wyniki będą niezgodne z aktualnie obowiązującą ideologią partii rządzącej, wówczas to finansowanie będzie obcinane" - a tak skomentował to dr hab. Michał Bilewicz, z Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego.

"Naukowcy powinni mieć prawo do wypowiadania się w obszarze swoich kompetencji, a w tym wypadku wiemy, że pani profesor Engelking wypowiadała się na tematy, którymi się zajmuje od lat, które są przedmiotem jej prac badawczych" -dodał.
No cóż.

W tle i kontekście zapowiedzi ministra od nauk oraz powyższej wypowiedzi , chciałbym podzielić się z Wami atmosferą (aurą), czyli wymową pewnego wiersza, stworzonego przez teścia pana prezydenta Andrzeja Dudy,( ojca jego żony Agaty) Juliana Kornhausera .

"Wiersz o zabiciu doktora Kahane"

A jacy to źli ludzie mieszczanie kielczanie,
żeby pana swego, Seweryna Kahane,
zabiliście, chłopi, kamieniami, sztachetami!
Boże że go pożałuj i wszech synów Dawidowych
iże tako marnie zeszli od nierównia swojego!
Chciałci i jego bracia miła królowi służyć
swą chorągiew mieć, ale żołnierze dali go zabić.

Żołnierze, milicjanci, kieleccy rodzice
świętości nie mieli, bezbronne dzieci zatłukli!
Zabiwszy, ulicami powlekli, bić Żydów krzyczeli,
Polacy, kielczanie jako psy kłamacze.
Okrutność śmierci poznali, szkarady posłuchali,
krwią splamili przyjacioły, na bruk ich wyrzucili.

Bóg Polaków zamknięty w obozie, w baraku
drży, gdy dzielni chłopcy z orzełkami na czapkach
dobijają dziewczynki żydowskie, rurkami, na odlew.

Julian Kornhauser – „Kamyk i cień” – str 28, Wydawnictwo a5 – Poznań 1996.

A teraz jedna z opinii na ten temat -prezentowana onegdaj w mediach.

"W ramach literackiego dokształcania, a zarazem politycznego uświadamiania, postanowiliśmy opublikować na naszym portalu wiersz niejakiego Juliana Kornhausera, poety, profesora nauk humanistycznych, nauczyciela akademickiego Uniwersytetu Jagiellońskiego, a zarazem teścia prezydenta RP Andrzeja Dudy".

"Syn Żyda z Krakowa, Jakuba Kornhausera, napisał wiersz o rzekomym polskim antysemityzmie, a konkretnie o tym, jak podczas pogromu kieleckiego (lipiec 1946) żołnierze wojska polskiego zamordowali dr. Seweryna Kahane, przewodniczącego Komitetu Żydowskiego".

"Bić Żydów krzyczeli, Polacy" – pisze Kornhauser w swojej polakożerczej „poezji” i imputuje Polakom zezwierzęcony antysemityzm.

"Dzielni chłopcy z orzełkami na czapkach dobijają dziewczynki żydowskie" – z walecznej polskiej młodzieży walczącej z sowieckim okupantem kpi Kornhauser.

Ciekawi jesteśmy, co by było gdyby np. teść, albo ojciec Bronisława Komorowskiego, czy Aleksandra Kwaśniewskiego także wysmarowałby takie dziełko, czy wtedy także „polscy patrioci” i „niezależni dziennikarze” nabierali by wody w usta… ?

"Bądźmy obiektywni, demaskujmy i potępiajmy antypolonizm wszelkiej maści".

Koniec cytatów.

Przez takie decyzje, (jak ministra Czarnka), nigdy przeciętny obywatel , nie mający prawa wglądu do archiwum państwowego miary IPN, bez legitymacji pracownika naukowego lub dziennikarza czy literata, nie dowie się nic o powikłanej historii własnego państwa.

A czytając przytoczone przeze mnie słowa, ktoś, kto pierwszy raz spotka się z tym tematem (np młody człowiek) nigdy nie dostanie szansy na samodzielne wypracowanie sobie zdania , która z prawd tu pokazanych- jest właściwa, czyli ta najprawdziwsza.

Czy poety?
Czy komentatora?

https://youtu.be/xxFN3G0GmLk

Na dziś, także w kontekście trwających w garnku sporów - to temat do głębokiej zadumy.

Czy cenzura , z którą walczyli (21 postulatów z Gdańska) w 1981 roku robotnicy- wraca ogromną falą?

Może jest więc coś i tu na rzeczy?

Nie musicie się ze mną zgadzać, ale przemyślcie proszę proszę ten stosunek władz państwa do badań naukowych i jego wyników.

Jestem teraz ciekaw opinii pana ministra od nauk, czy podobnie jak tam , również i tu zapowie w ramach reperkusji obcięcie dotacji tym razem dla Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie w latach 2002–2005 pan Kornhauser był członkiem Senatu, a w latach 2005–2008 pełnił funkcję kierownika Studiów Doktoranckich przy Wydziale Filologicznym tegoż Uniwersytetu?

Przypomniałem sobie fakt, że onegdaj senator PiS , Waldemar Bonkowski, decyzją Prezesa Jarosława Kaczyńskiego został zawieszony w prawach członka PiS i klubu Parlamentarnego tej partii.

A Wam przypomnę, że takie niespotykane wtedy zdarzenie, by prezes osobiście wnioskował o zawieszenie senatora PiS doszło w niedługim czasie , po zamieszczeniu przez dziennikarza Wirtualnej Polski Marcina Makowskiego wpisu na tt, w którym opublikowany przez senatora Bonkowskiego film nazwał (uwaga!) „materiałem niemieckiej-nazistowskiej propagandy, aby wskazać na agresywnych wobec siebie Żydów".

"Samo wideo miało służyć skompromitowaniu mieszkańców getta warszawskiego w oczach niemieckich obywateli”.

Od tamtej pory, co zauważyłem jako domorosły historyk, przyczyna związana z deklarowanym antysemityzmem w szeregach PiS przestała być powodem do jakichkolwiek reperkusji.

Nie musicie się ze mną zgadzać.

Na tym kończę ten trudny dla Nas wszystkich -temat.

https://youtu.be/4UTV6mM8Wkw

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Copyright 4073 @ maska33

maska33

maska33 2023-07-09

W związku z ostatnio stosowanym procederem odsyłania do mojej galerii osób dotąd nie mających pojęcia o istocie, ale i powodach początku trwającego sporu, odsyłam do linku, pod którym zainteresowani poznają jeden z dwu jego powodów: obnażenie przeze mnie obrzydliwego pomówienia mnie przez tę osobę o kradzież zdjęcia innych autorów.
Tu link do felietooonu traktującego o tym zdarzeniu z dnia 1 lipca,
https://garnek.pl/maska33/37530011
pod moim zdjęciem świątyni w Zieleńcu.

mpmp13

mpmp13 2023-07-09

Tematy trudne . Staram się "nie podnosić" mojego wysokiego ciśnienia podczas wizyt w naszym garnku .Pozdrawiam.

pit69

pit69 2023-07-09

Trudno powiedzieć....ale chcą wio mieć pod kontrolą:)Pozdrawiam!

halka

halka 2023-07-09

Polacy są chyba najbardziej przewrażliwionym narodem w świecie z racji nazywania ich antysemitami, co czasami powoduje żałosne konsekwencje. Tak więc, nawet wbrew najbardziej oczywistym faktom, wypieramy się swego niewielkiego współudziału w Holokauście, a to nie tylko że nie przynosi oczekiwanego efektu, ale umniejsza szacunek, jaki mogliby żywić dla nas cudzoziemcy.
Polska pod rządami PiS to lata stracone na sny o potędze przy coraz większym osamotnieniu na arenie międzynarodowej.
Smutne.

dodaj komentarz

kolejne >