Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Mój felietooon, może zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.

Motto: Historia lubi się powtarzać, gdy sami jej w tym pomożemy ***.

Podczas spotkania z wyborcami w Ełku premier Mateusz Morawiecki skomentował zaplanowane orędzie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, dotyczące tak zwanej afery wizowej. – "Nie wiem, co powie marszałek Grodzki w swoim orędziu, radziłbym zresztą wszystkim, żeby wyłączyć telewizory, jak w czasach Jaruzelskiego, bo tak żeśmy wtedy robili"(...)

(..)" Nie wiem, (uwaga!!) co powie, ale jeśli wam powie, że tych wiz w nieuczciwym procederze było przyznawanych 200 kilkadziesiąt tysięcy, to pomyli się o jakieś tysiąc razy"(...) – przekonywał.

To była uwertura do opery, nie -do operetki, czyli wodewilu, granego w TVP1 I Info tego dnia do samego wieczora.

Po powrocie z Hellady obejrzałem i wysłuchałem najważniejsze programy , zapisane specjalnie dla mnie.

https://youtu.be/8bmV3gxMtgE

Tezy wystąpienia:

"Zwracam się dziś do państwa jako marszałek Senatu w formie telewizyjnego orędzia, bo jest to jedyna droga, aby ta prawda mogła dotrzeć do wszystkich, aby musiała być wyemitowania w telewizji publicznej, której duża część z państwa ogląda.
Najwyżsi urzędnicy zorganizowali na szeroką skalę transfer ludzi do Polski.
Transfer ludzi odbywał się praktycznie bez żadnej kontroli, co mogło spowodować wjazd na teren Unii Europejskiej setek osób uznanych za terrorystów, zagrażających naszemu bezpieczeństwu.
To największa afera, z jaką mierzyliśmy się w XXI wieku. Korupcja na najwyższych szczeblach władzy, sprowadzenie bezpośredniego zagrożenia na nas wszystkich, i to przez ludzi, którzy mają usta pełne frazesów o bezpieczeństwie.
Proszę tych z państwa, którzy nie słyszeli o aferze wizowej, zajrzyjcie do różnych źródeł informacji (...). Ta prawda musi dotrzeć wszędzie".

Jeden z szefów platform społecznych, redaktor Andrzej Stankiewicz, oświadczył i pokazał plik dokumentów sprzed dwóch lat, w których już wtedy tego typu nieprawne działania zostały zasygnalizowane przez dyplomatów amerykańskich.
Jak pamiętam, ( a pamięć mam słonia) to po ataku na WTC , 11 września 2001 roku odkryto, że w Niemczech część załóg szkoliła się po wcześniejszym przepuszczeniu przyszłych terrorystów przez niezbyt chronioną granicę, co zostało odnotowane jako krok do powszechnego okazania braku zaufania do Niemców, nie potrafiącym zapobiegać przenikaniu terrorystów do Europy.
Za to premier polskiego rządu, na spotkaniu w Elku zapowiadając, mające nastąpić wieczorem orędzie marszałka senatu Tomasza Grodzkiego, nawoływał Polaków, by jak za stanu wojennego , wyłączali telewizory , gdy występował generał Wojciech Jaruzelski, by nie słuchać wrogich Polakom słów.
Premier wybrany demokratycznie tak mówi o marszałku polskiego organu parlamentarnego?
Czy były wrogie, przytoczyłem powyżej.
Replikowała swoim wystąpieniem marszałkini sejmu twierdząc, że to tylko około 200 wiz, a cała opozycja ogromnie wyolbrzymia problem.
I tym wystąpieniem zakończono niby oficjalne omawianie szczegóły owej afery.
Warto tu podkreślić, że marszałek Witek podjęła decyzję o swoim orędziu, łamiąc dotychczasowy regulamin Sejmu, mówiący o powiadomieniu członków (wicemarszałków) prezydium Sejmu o swojej decyzji i informując go o tym, co w jego imieniu będzie w tymże orędziu chciała przekazać narodowi.
W imieniu prezydium sejmu, a nie tylko jako rzeczniczka PiS, której rolę tu niespodziewanie dla mnie .....przejęła.
W mediach narodowych nie ma możliwości pokazania dokumentów, które przeczą owej minimalnej skali wydanych polskich wiz, w krajach islamskich.
I w celu uniemożliwieniu postawienia zarzutu hipokryzji polskiemu rządowi, który przeczy wydaniu setek tysięcy wiz emigrantom ( w tym wyznawcom islamu) przez ostatnie dwa lata, przez konsulaty polskie.

Sam to słyszałem, więc upewniłem się już, w jakim kraju żyję.
To nie jest tylko propaganda na potrzeby wyborów.
To ta sama stara , ale niby nowa ideologia.
I jeszcze jedna rzecz, która natychmiast mi się rzuciła w oczy:
W czasie wygłaszania orędzia marszałka Senatu, na ekranie TVP1 nie pokazał sie ani jeden pasek.
Ani jeden.
Kto z wyborców PiS, mających dostęp tylko do TVP1 i TVP Info, który po 8 latach ich oglądania włączył telewizor, wiedział kto to, i o czym wogóle mówi?
Taka Polska (-gmina) właśnie.

https://youtu.be/5hR5WyTwgbw?feature=shared

A teraz mój komentarz do owego komentarza pani Witek i Ziobry, który nawet jestem gotów przyjąć na tę chwilę, że jest w nim zawarta prawda.

Że to tylko "niecałe 200" wiz wydanych za łapówki , bez stojącej za tym stosownej kontroli służb, kto stoi za nazwiskami tych osób.

I jak to nazwał prezes Kaczyński, (przypomnę, wicepremier polskiego rządu, także od bezpieczeństwa), stoi za tym zaledwie kilka osób, i to nawet nie jest "aferka".

Kłamie. Kłamie, kłamie!

W oficjalnym komunikacie prokuratury, co podkreślam, na razie szczątkowym, to w toku dotychczasowego śledztwa, prokurator ustalił, że nieprawidłowości dotyczyły 8 polskich placówek dyplomatycznych: w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze.
W ośmiu (!) przedstawicielstwach naszego państwa.

Zapowiedziano ( co sygnalizowałem przed kilku dniami z polskiej ambasady w Atenach) pismem ministra Zbigniewa Raua kontrole we wszystkich polskich placówkach dyplomatycznych.
Aferka? Afereczka?

Aferunia?

To bagatelizowanie, przypomnę jako domorosły historyk, doprowadziło w 2001 roku do największego aktu terrorystycznego na świecie-do prawie 3000 ofiar w WCT w Nowym Jorku.
Tam też, w Niemczech, służby mimo procedur, nie dopełniły swoich obowiązków i pozwoliły na zadomowienie się, najważniejszych członków grupy terrorystów z 11 września 2001 roku.
Przypomnę, że ci zamachowcy samobójcy, którzy przeszli potem kursy pilotażu w Niemczech i USA, należeli do już nowego pokolenia islamskich bojowników.

W większości byli oni wykształconymi przedstawicielami klasy
średniej o ustabilizowanej sytuacji materialnej. Celowe więc jest poszukanie odpowiedzi na pytanie, co skłoniło ich do samobójczej operacji i zabicia kilku tysięcy niewinnych ludzi. Al-Kaida nie mogłaby planować i organizować tych ataków, gdyby nie dysponowała środkami finansowymi, urządzeniami umożliwiającymi komunikowanie się między sobą, a przede wszystkim schronieniem, w którym było możliwe przeprowadzenie szkoleń i odpowiednie inspirowanie młodych ludzi.

Dziś ci, co otrzymali wizy w polskich konsulatach również posiadali środki finansowe (5000-40 000 dolarów za wizę) by osiągnąć swój cel, i przedostać się do strefy Shengen, a potem do Meksyku i USA.
Bin Laden, przypomnę, przydzielił szefowi terrorystów Mohammadowi, czterech swoich najbardziej niezawodnych ludzi.
W grupie tej było dwóch Saudyjczyków: Nawaf al-Hazmi, Chalid al-Mihdar i dwóch Jemeńczyków:
Zuhail Abdu Anam Said al-Szarabi alias Abu Bara i Taufik bin Attasz alias Challad. Do grupy dołączyli:Jemeńczyk Ramzi bin asz-Szibh (Asz-Szajba), Egipcjanin Muhammad
Ata as-Sajjid, Libańczyk Zijad Dżarrah i Emiratczyk Marwan asz-Szihhi, oraz były egipski policjant, członek Egipskiego Islamskiego Dżihadu, jeden z dowódców Al-Kaidy należący do najbardziej zaufanych doradców Osamy bin Ladena.

Na koniec 1999 r. przybyli oni bez kłopotów z zadomowionych już Niemiec do Afganistanu, na spotkanie z Bin Ladenem.
Poinformował on ich, że zostaną męczennikami, a do tego czasu nakazał im wrócić do Niemiec, a następnie lecieć do USA i tam zapisać się do szkół lotniczych . Plany operacji z użyciem samolotów obejmowały dwa zespoły, z których każdy miał przeprowadzić atak dotkliwy dla wroga. Grupa z Niemiec co odnotowano, sprytnie zgłosiła kradzież lub zaginięcie paszportów, aby nie zwrócono uwagi na ich pobyt w Afganistanie. Później nazwano ją „komórką hamburską”.
Ciąg dalszy poniżej.

maska33

maska33 2023-09-18

Jej członkowie pochodzili z dobrze sytuowanych rodzin, studiowali nauki
techniczne w Europie. Dżarrah i Asz-Szihhi byli inżynierami, Muhammad Ata architektem (w latach 1992–1999 studiował urbanistykę w Hamburgu), dzięki czemu łatwo mogli wmieszać się w europejskie a potem w amerykańskie społeczeństwo podczas szkoleń na pilotów.
Od tej trójki odstawał pochodzący z niemajętnej rodziny i bez konkretnego zawodu
Asz-Szibh, który jednak za to dobrze znał Koran.
Grupie przewodził Muhammad Ata. Po skończeniu studiów wynajął w Hamburgu mieszkanie
przy Marienstrasse 54. To właśnie tutaj zbierali się przyszli zamachowcy. Typowe dla
komórki hamburskiej było prowadzenie działań w sposób niezauważalny dla osób z zewnątrz. Żaden z późniejszych zamachowców nie zwrócił na siebie uwagi jako fanatyczny wyznawca islamu.
Ciąg dalszy poniżej.

maska33

maska33 2023-09-18

Mimo że Federalny Urząd Kryminalny chciał wszcząć śledztwo
wobec członków grupy Aty, których przesłuchiwano w związku z podejrzanymi incy-dentami, Prokuratura Generalna nie wyraziła zgody na ich zatrzymanie, ponieważ nie
było uzasadnienia dla żadnych działań prawnych lub wydania nakazu aresztowania.
Muhammad Ata żył więc normalnie, nie ukrywał się, dużo podróżował i nawiązywał
kontakty od Hamburga po Afganistan, co ułatwiło mu przeprowadzenie 11 września
ataku terrorystycznego na wielką skalę.Wspomniani wyżej Saudyjczycy, Nawaf al-Hazmi i Chalid al-Mihdar, nie mieli potem,( podobnie jak wspomniani przez Stankiewicza indyjski emigranci, z zmianą celu podróży i polecieli do Meksyku, a potem zostali przechwyceni na terenie USA, które to kanałami dyplomatycznymi uprzedzały polski MSZ o problemie już od 2020 roku) żadnych problemów z uzyskaniem amerykańskich wiz i z Kuala Lumpur przez Bangkok i polecieli do Los Angeles, gdzie przybyli 15 stycznia 2000 r.
Ciąg dalszy poniżej.

maska33

maska33 2023-09-18

Śledztwo przeprowadzone po 11 września wykazało, że do komórki hamburskiej należeli lub mo-
gli należeć również Marokańczycy: Said Behadżi, Zakarija as-Sabar, Abdelghani Mzudi i Munir
al-Motassadek. Ten ostatni był jedynym członkiem tej komórki, który został skazany w Niemczech
na karę pozbawienia wolności. W styczniu 2007 r. Motassadek usłyszał wyrok 15 lat więzienia za
członkostwo w organizacji terrorystycznej i pomoc w zamordowaniu 246 osób. Właśnie tylu ludzi
leciało czterema samolotami amerykańskich linii lotniczych 11 września 2001 r. W październiku
2018 r. Motassadek opuścił zakład karny w Hamburgu i został deportowany do Maroka bez pra-
wa powrotu do Niemiec w ciągu 46 lat. Abdelghani Mzudi został aresztowany razem z Motassa-
dekiem, ale w 2004 r. został uniewinniony. Pozostałych dwóch Marokańczyków po 11 września
wyjechało z Niemiec i udało się do Afganistanu
Ciąg dalszy poniżej.

maska33

maska33 2023-09-18

Ten fragment przygotowań do tego tragicznego zdarzenia oraz przypomniany przeze mnie niemiecki finał sądu federalnego w Niemczech to wymowny przykład, czym kończy się handlowanie wizami państwa, bez weryfikacji z zastosowaniem procedur antyterrorystycznych.
A to polscy rządzący na każdym kroku powtarzają , że najważniejszym dla nich obowiązkiem jest zapewnienie swoim obywatelom ...bezpieczeństwa.
Wystarczy tu , na moim podanym przykładzie tylko takich 10, 15, 50 wiz, a nie około 200 jak bagatelizują ten problem premier, marszałkini sejmu, ale przede wszystkim prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Niech mój przytoczony przykład, jako domorosłego historyka będzie dziś kolejnym ostrzeżeniem o poziomie kompetencji tej ekipy.
Ciąg dalszy poniżej.

maska33

maska33 2023-09-18

Jeżeli ja, szary człowieczek w stosunku do machiny całego państwa polskiego, posiadającego siły i środki, potrafię to przypomnieć, przewidzieć, uprzedzić, to gdzie jest ta armia doradców, ludzi służb specjalnych , analityków do spraw bezpieczeństwa?
Przecież te 200 wiz za łapówki, to co najmniej ewentualnych 50 obieków -celów.
Ano dlatego, że na odpowiedzialne stanowiska przyjęto ludzi bez doświadczenia, bez wykształcenia, bez wiedzy.
To w ramach walki prezesa z wykształciuchami.
Lepiej przyjąć w ramach nagrody członka rodziny posła , który zagłosuje za ustawą zz.
A jeszcze do tego, jak czytam, minister Zbigniew Ziobro, robi z zdymisjowanego wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka, bohaterem i ofiarą zaszczucia przez ( premiera- bo go zdymisjonował?) i niezależne media ( bo opisały sprawę w całościowym kontekście i na podstawie palety dokumentów z MSZ i świata).
Mam się zacząć bać mojego państwa?
Tak.
Boję się.
Ciąg dalszy poniżej.

maska33

maska33 2023-09-18

Legenda***:
W wyniku zamachów śmierć poniosło niemal 3 000 osób, a ponad 6 000 zostało rannych.
Zamachy 11 września pociągnęły za sobą więcej ofiar i strat materialnych (m.in. w wyniku zawalenia obu wież WTC) niż jakikolwiek inny atak terrorystyczny w historii świata.
W północnej wieży World Trade Center życie stracili także Polacy:
Maria Jakubiak, Dorota Kopiczko, Gina Szejnberg, Anna Pietkiewicz, Norbert Szurkowski, Łukasz Milewski i Jan Maciejewski.

I powtórzę na zakończenie, za moim mottem:
" Historia lubi się powtarzać, jeśli sami jej w tym pomożemy".
Pazernością wybranych do trudnej sztuki rządzenia ludzi, brakiem profesjonalizmu i głupotą.
Wnioski niech sobie teraz , po zapoznaniu się z faktami, wyciągnie każde z Was.

Dokończenie poniżej.

maska33

maska33 2023-09-18

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Copyright 4273 @ maska33

keisidz

keisidz 2023-09-18

A jakoś dalej wychodzę wieczorem na spacer...

maska33

maska33 2023-09-18

Wieczorem włączają jeszcze latarnie.

pit69

pit69 2023-09-18

Takich"lewych"wiz powinno być ZERO...nul....a ich tłumaczenia zakrawają na politowanie ale państwo działa!Pozdrawiam:)

maska33

maska33 2023-09-18

Słuchając dziś wypowiedzi przedstawicieli rządu w telewizji "publicznej", nie usłyszałem z żadnych ust, co dla mnie jest znamienne dla przedstawicieli tej partii, że w naszej Rzeczpospolitej doszło do tego,że najważniejszy dokument dla Jej obywatela, z orłem , stał się przedmiotem handlu, jak ziemniaki i pomidory, przez "sprawdzonych", "zaufanych", wykształconych urzędników i przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej.To minister Rau obniżył kryteria moralne i formalne przedstawicieli naszego państwa i w centrali i na placówkach.
Państwo z dykty?

A miałaby być dobra zmiana.
Obrzydliwe.

mpmp13

mpmp13 2023-09-18

Już tylko za to powinni siedzieć ! Jak można powiedzieć,że to aferka ? Zaczynają być widoczni w Rybniku na ulicach . Do tej pory tego nie było. Upał plus 30 , pan idzie przodem za nim , kobieta w czarnych i brązowych " łachmanach" , dziecko ok. 6 letnie też w szmacie na głowie . Taki kontrast ,że serce boli .Obok bawią się dzieci w krótkich spodenkach . Uważam ,że skoro żyją wśród nas powinni się dostosować !!! Wieczorem dawno już przestałam wychodzić .

kedil

kedil 2023-09-18

Dziś pani Małgorzata Ewa Wassermann polska adwokat i polityk, posłanka na Sejm VIII i IX kadencji przekonywała w Radiu Kraków ,mało kumatych , że granica powinna być szczelna dla biedoty emigranckiej / bo przyjeżdżają po socjal /, w wykształconych obcokrajowców to powinniśmy przyjmować.
Na przykładzie ataku na WC świetnie opisałeś , że tak nie jest.

maska33

maska33 2023-09-18

Słowa tej pani to ma być przekaz dnia.
Dlatego wiedząc o tym Kolego, przygotowałem te przykłady.
Warto się zastanowić nad tą tajemnicą partyjnej głoszonej w mediach -wiary.
Powtarzają ten przekaz jak echo, lub jak jednolity tekst -kukułki.
Ku, ku- ku, ku!

maska33

maska33 2023-09-18

W historii terroryzmu, polska wiza , jako element międzynarodowego terroryzmu, pojawiła się publicznie w 2018 roku.
Oskarżony o terroryzm Uzbek Rachmat Akiłow, który w kwietniu 2017 roku wjechał skradzioną ciężarówką w tłum w Sztokholmie, posiadał wizę wydaną przez polskiego konsula w Taszkencie - wynika ze śledztwa szwedzkiej prokuratury.
Dobrze,że nie wybuchł ładunek na ciężarowce.
O jego wynikach poinformowała w 2018 roku szwedzka "Svenska Dagbladet".
Co ciekawe,w trakcie rozpatrywania sprawy (Akiłowa o pobyt stały w Szwecji) nie znaleziono żadnych informacji mogących świadczyć o posiadaniu (przez Akiłowa) polskiej wizy - poinformowała Johanna Mahlen ze szwedzkiego urzędu ds. migracji, cytowana przez "Svenska Dagbladet".
A to tylko świadczy o polskim systemie zaporowym dla takich typów.
Przerażające?
Nie, to tylko tak mała inna aferka , mało nagłośniona.

tesla

tesla 2023-09-18

re: Arras kojarzyłam przede wszystkim z dziełem Szczypiorskiego, ale również z arrasami. Obecnie w Arras nie ma warsztatów produkujących arrasy, a z zabytkowych egzemplarzy zachowało się ponoć tylko kilka sztuk (wojny, kataklizmy itp.). Arrasy wawelskie pochodzą z Brukseli. Wielki Rynek jest tak olbrzymi, że jak zobaczyłam Mały Rynek, to wydał mi się naprawdę mały.

edge56

edge56 2023-09-18

Nie muszę całości czytać... Powiem jedynie raz jeszcze; w referendum uwłaczającym każdemu myślącemu Polakowi brać udziału zamiaru nie mam!
P.S
Moim zdaniem brakuje tylko pytania, "czy chcesz być zdrowy, piękny, bogaty, szczęśliwy i żyć 100 lat?"... (odpowiedź oczywista - NIE!!!)

volta

volta 2023-09-19

Naprawdę brak słów na to wszystko !...ileż tych afer u nas było ?
I co ?
I nic !
I tak będą głosić jaki to sukces odnoszą...

awangar

awangar 2023-09-19

Nie mam zamiaru brać udziału w referendum.

maska33

maska33 2023-09-19

Zainspirowałeś mnie Kolego edge56, do kolejnego, innego jeszcze spojrzenia na temat referendum,
Dziękuję.;)

maska33

maska33 2023-11-10

W dniu 10 listopada ukazał się w mediach następujący komunikat, pochodzący z oświadczenia MSZ:
"W związku z aferą wizową, z funkcji dyrektora Departamentu Konsularnego MSZ jeszcze we wrześniu odwołany został Marcin Jakubowski.
Stanowisko straciła też w dniu 25. 10. wicedyrektorka tego departamentu Beata Brzywczy.
Z dziennikarskich ustaleń wynika, że oboje mieli być związani z aferą wizową.
Jak wynikało z tych ustaleń, dyrektor Jakubowski i jego zastępczyni Beata Brzywczy pośredniczyli w przerzucie nielegalnych migrantów z Indii. Jak opisał to Onet, ściągani przez Wawrzyka Hindusi udawali ekipy filmowe z Bollywood. Za przerzucenie do Ameryki każdy płacił 25-40 tysięcy dolarów.

dodaj komentarz

kolejne >