Koszty demokracji.
Koszty ponoszą mieszkańcy.
Sprzątanie realizują służby miasta.
Czemu nie wolontariusze pana Mejzy?
Zabrakło mu środków?
Na bannery wydał około 250 000 zł.
Zarobił je także na oszukiwaniu rodziców umierających dzieci.
Ale i jako przedstawiciel rządu.
Za to został zdymisjonowany ze stanowiska wiceministra sportu i turystyki (2021) przez premiera Mateusza Morawieckiego.
Wcześniej został wyznaczony na (uwaga!) na stanowisko wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego.
Na fotografii widzimy, jakiej to kultury oczekiwał od niego minister Piotr Gliński.
Jakiej onegdaj oczekiwał, taką do dziś prezentuje.
To o nim wicemarszałek sejmu, szef klubu PiS , Ryszard Terlecki powiedział, że ten pan więcej nie wejdzie już do rządu.
Ale do sejmu wszedł ponownie.
Tacy są polscy wyborcy.
Nawet wśród Nas.
Copyright 4384 @ maska33