Dziś, od wczesnego ranka, na tarasie byłem ponad godzinę, zasłuchany w trele słowika, który jak co roku zamieszkał w lasku naprzeciw domu.
https://youtu.be/0IijcYNfkvo?feature=shared
Smak kawy zszedł dziś na drugi plan.
Dziś muszę w swoim fotoblogu odnotować coś, co w polskim systemie prawnym (państwa prawa) nie miało prawa się nigdy zdarzyć.
Oto opublikowano postanowienie Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, o wstrzymaniu prac komisji dotyczących okoliczności zakupu i pozaustawowego użycia systemu "Pegasus" przez urzędników byłego ministra spraw wewnętrznych Mariusza Kamińskiego, ze względu na (uwaga!) rzekomą niekonstytucyjność podstawy prawnej w powołaniu owej komisji..
W ten sposób, aby odsunąć chociaż na miesiące (?) jak nie na lata - zagrożenie byłych decydentów z PiS , nieuchronną odpowiedzialnością polityczną, a nawet karną, za łamanie ustaw i za odejmowane przez nich jako członków rządów 2017-2023 decyzje, uruchomiona została "piąta kolumna", ustanowiona personalnie przed przegraną dziś "zjednoczoną prawicę" w ten sposób , by jak to znów widzę, za wszelką cenę i wszelkimi także pozakonstytucyjnymi metodami do tego nie dopuścić.
Ta komisja została przecież tak, jak dziesiątki innych dotąd, powołana na tych samych, co tamte podstawach prawnych.
Czemu nie czytam więc w postanowieniu Trybunału o uznaniu nieważności w powołaniu pozostałych komisji, oraz ich wydanych i działających w przestrzeni prawnej od lat werdyktów?
I to jest typowy przykład skutków upartyjnienia przez PiS Trybunału Konstytucyjnego.
Trybunału, który narusza tym postanowieniem ustawową (konstytucyjną) suwerenność i niezależność organu władzy ustawodawczej, czyli Sejmu RP.
Trybunału, który mimo przed laty zapowiedzi zwiększenia ilości rozstrzyganych rozpraw, na już setkami zalegające i dalej nawarstwiających się tomów czekających akt i spraw do rozstrzygnięcia , na wskutek wewnętrznej walki o przywództwo w TK, dalej w okrojonych składach zaufanych sędziów ( w tym prokuratora stanu wojennego Stanisława Piotrowicza) zajmuje się tym, co wykracza poza jego kompetencje.
Ot doczekał się najwyższy, ustawowy polski organ władzy ustawodawczej-Sejm- Naszej najjaśniejszej Rzeczpospolitej, w 2024 roku, próby nałożenia kagańca, przez byłego prokuratora stanu wojennego -(tu chichot historii) dziś "sędziego Trybunału Konstytucyjnego.
Jak to mawiał dyrektor z Torunia, "szatan ma długie ręce , a walka z nim będzie długa i trudna".
Co widzę na przytoczonym przykładzie.
Przypominam, że w felietoonach poruszam trudne tematy, ale opisuję tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te- które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej a nie innej formie, dzielę się jego opisem z Wami.
Czytajcie z wielu różnych źródeł, by samemu powziąć wiedzę.
Nie sugerujcie się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej z stron politycznej czy towarzyskiej barykady.
Wszystkim życzę udanego, słonecznego tygodnia.
Copyright @ maska33
skama07 2024-05-13
I słowiki spać nie dają:)
autor tekstu Artur Maria Swinarski kompozytor: Henryk Wars..
awangar 2024-05-13
To nie szatan ma długie ręce...:)
Strach niektórych paraliżuje, widać od dawna, rączka rączkę myje i wszyscy udają, że mają czyste.
Dziękuję i wzajemnie, pogodnego i udanego tygodnia.
A ciacho?
edge56 2024-05-13
Na ostatniej rubieży bronią się szubrawcy, nic to... Sprawiedliwość i Prawo dopadnie ich, wcześniej czy później, nawet wcześniej niż myślą! ;-)
maska33 2024-05-14
Jak jestem na tarasie, sroka uważnie przez jakiś czas obserwuje mnie, z pobliskiego drzewa.
Wtedy zniesmaczona przeniosła się po kwadransie w inne miejsce.
eewaa55 2024-05-14
Ptasi poranny śpiew piękniejszy niż muzyka w radio:))
Ale bywa że słucham jednocześnie i tego i tego:))
halka 2024-05-16
Czyli według tego pseudo Trybunału inne komisje śledcze są OK, a tylko ta jedna nie? Komisja dotarła do papierów, które czarno na białym pokazują, jak umoczony w zakup Pegasusa jest Kaczyński. Ten się przestraszył ogromnie i zwrócił do kucharki. Tak ot, bez trybu...