lidia23 2015-05-23
mnie kaczki zachwycają-mają takie łagodne spojrzenie:)
foto znakomite Aniu!
aż miło popatrzeć:)
kaczki parkowe dużo łatwiej fotografować..
moje biegają jak zwariowane;)))
mum52 2015-05-24
Cudeńko takie sympatycznie nadęte i patrzące pobłażliwie ;-)
Świetny portret! Serdeczności Aniu :-)
hannae 2015-05-24
Zwykla , parkowa ale jaka piekna ona jest i jaka wypasiona a jak cudnie przyglada sie ona na Ciebie ! , cudny portrecik zrobilas jej Aniu , przecudny .
vanilla 2015-05-24
W doskonałym świetle Aniu.Brawo.Kaczusia świetnie się prezentuje,jej piórka nabrały złocistej poświaty.
Ma prawo być dumna, a Ty szczególnie:)
Zdjęcie wielkiej urody.
vanilla 2015-05-24
re/
Oj tak,prawda.Gdy uporałam się już z tym zdjęciem,a nie było to łatwe dla mnie zadanie.. pomknęłam wyżej jak na skrzydłach:) .
Nie jest to wysoko.Tylko czułam się tam jak na strychu:)
Ciemność wszędzie i tylko te okna.A przez nie smuga ostrego światła z zewnątrz przedostawała się.
Może i jakieś światełko ku pokrzepieniu serc było wewnątrz, ale ja zafascynowana tym co widzę nawet nie pomyślałam by rozejrzeć się.
Kombinowałam i pstrykałam:)
No i tak mi to wyszło.
Tak będzie zdjęcie z wieży:)
czes59 2015-05-24
Sympatyczna, bardzo je lubie. Re.co do pogody to do południa mieliśmy tylko 13-15 stopni i zachmurzenie,wiatr. Około 15.00 zaświeciło słonce i było juz lepiej.
pantoja 2015-05-25
Urocza jest. Widać, że parkowa bo ładnie zaparkowała, mandatu nie dostanie za złe parkowanie:)
(pierś do przodu, kaczor na horyzoncie;)
lidia23 2015-05-25
udanego nowego tygodnia życzę Aniu!
u mnie wręcz masakra pogodowa..
zimno i deszcz pada cały czas,dzisiaj też...
henry 2015-05-25
Takie nasze sympatyczne towarzyszki podczas spaceru.. mam, do nich sentyment..:)) W Twoim przekazie....... super milusia!
re/ dzięki Aniu.:)
pantoja 2015-05-25
re: Ten chomik wyjątkowo agresywny, moje dawne były łagodne i pozwalały się głaskać a ten zwierz gryzie nawet rękę karmiącego. Wiórek ma pod dostatkiem a w miejscu kibelka drobniutki żwirek. Klatka dość duża. Dzisiaj odjedzie i odetchnę:)