Czwarty maluch próbował spotkać się z mamą w locie i to jemu tym razem się poszczęściło.
Obok latało przynajmniej 10 jaskółek, to dla mnie niepojęte, jak one rozpoznawały swoją mamę:)
hannae 2015-06-22
O rany Aniu ale sie nasmialam z tego zdjecia , mama jeszcze w locie a one juz dziobki otwieraja i czekaja na tego najsmaczniejszego robala ale to jedno sprytniejsze bylo ! , a moze te inne wyzywaja tutaj na ta mala cwaniareczke ;))).
henry 2015-06-22
niesamowite......... ale wszystkie maluchy ptaków.....zwierzątek takie są...... są stale głodne!
Aniu - podziwiam te fotki....... i opisy....!!!
pantoja 2015-06-22
Wspaniałe zdjęcia zrobiłaś. Musiałaś stać i czekać na przylot mamy. One wyglądają tak, jakby te dzioby miały otwarte na stałe. Jednak ten jeden był szybszy. Lepiej sobie w życiu poradzi niż te czekające...Ptaki od maleństwa mają też swoje charakterki:)
vanilla 2015-06-22
.....takiego zdjęcia/ujęcia jeszcze nie widziałam.I takiego ptasiego okrzyku radości... też jeszcze nie słyszałam.Niezrównana jesteś w postrzeganiu życia,otaczającego nas świata,wyszukiwania ciekawostek..
Trafiłaś w dziesiątkę Aniu.
One krzyczą zgodnym chórkiem..mamo,mamo.....:)))).....jeść nam się chce....:))))
janowa 2015-06-23
Super fotka!
lidia23 2015-06-24
oj-jest mama!
kamień z serca:)
oczywiście,że się rozpoznają-bez najmniejszych problemów:)
hoduję ptaki to widzę to:)
świetnie uchwycone!
lukasz9 2015-06-25
No i kolejna rewelacja... tym razem gratuluję momentu :) Niezwykły chórek na tym "smacznym" foto :)
halb09 2015-07-02
Żeby tak niektóre dzieciaki dzióbki otwierały na spotkanie z łyżeczką:)) Świetna scenka, Aniu.
ryba85 2015-08-17
cudnie !