widoki sprzed kilku dni w rezerwacie.Teraz ta szara jesień ,której nie lubię.Ale odwiedziny wnusiów umilają czekanie na święta i wiosnę.Komputer nadal się naprawia.
mondia 2014-11-20
No tak...wnusie balsamem na jesienną chandrę...ja w sobotę jadę do dzieci i wnuczka aby tyle się naprzytulać żeby starczyło na cały tydzień...Tobie zazdroszczę tej gromadki...
a widok jeszcze z przed paru dni piękny...
dzień dobry Marteczko :))
styna48 2014-11-20
Taką jesień ładną jak na Twoim zdjęciu też lubię i trzeba przyznać ,że tegoroczna była długa. Teraz zostały zdjęcia ,wspomnienia , domowe pielesze i byle do wiosny!
karin24 2014-11-20
no to miło czas spędziłaś Marteczko....
oldboy 2014-11-20
Pozdrawiam. Ja też bez komputera (ale już nie do naprawy - trzeba kupić nowy :( ) z trudem piszę na laptopie bez myszki.
maria10 2014-11-20
... ty masz dobrze, że możesz się od czasu do czasu odezwać.... piękne zdjęcie.... ostatnio pogoda nas doświadcza.... chociaż nie tak jak Reni51 bo ona ma już śnieg..... na szczęście do nas jeszcze nie doszedł albo nie przyfrunął.... pozdrawiam Cię bardzo gorąco i życzę Ci dobrej nocy:)))))