Pagórek wśród bagien. Nigdy tu nie mogłam pieszo dotrzeć, gdy stan wody utrzymywał się na normalnym poziomie.Patrzyłam tylko na stada dzikich gęsi spokojnie żerujących wśród kęp niskiej roślinności. Teraz można swobodnie spacerować w sandałkach, a po gęsiach nie ma nawet śladu.
dodane na fotoforum:
mariol6 2015-10-07
Hmmmm.... Wysychamy...