[36617701]

Na chwilę wsadziłam nos w kępę liliowców i spotkałam wpatrzone we mnie (chyba) oczy. Pasikonik pewnie miał mi za złe, że wtargnęłam do jego domu, wiec szybko się wycofałam, pstryknąwszy kilka zdjęć.

andaba

andaba 2021-07-12

Jaki jaśniutki!

imar18

imar18 2021-07-12

Łaskawie zezwolił na sesję.

wojci65

wojci65 2021-07-12

Wydaje mi się, że ten ze sterczącym ogonkiem, takim trochę rozpostartym to samczyk. Przynajmniej tak wynikało z jego zachowania, nawet jakby się zalecał do samiczki...

W sposób trudny do zaakceptowania wkroczyłaś w jego prywatność!... :-)

jasminx

jasminx 2021-07-12

Piękna seria.

mpmp13

mpmp13 2021-07-12

Świetny .

orioli

orioli 2021-07-12

Re Wojci: niestety nie trafiłeś. To samiczka z pokładełkiem, które służy do znoszenia jajeczek.

cicha72

cicha72 2021-07-12

Czy te oczy mogą kłamać? :)

wydra73

wydra73 2021-07-14

Jego tzn.jej prawe udo wzięłam za pokładełko i mocno się zdziwiłam, że jajeczka z głowy znosi. Na szczęście prędko otrzeźwiałam.
Czy Ty nie przesadzasz z dyskrecją wobec żyjątek wszelkich?

orioli

orioli 2021-07-15

Re Wydra: tak już mam i pewnie się nie zmienię :-)

dodaj komentarz

kolejne >