Kochani, nie było mnie tu trochę, bo ostatnie dni (od poniedziałku) "walczyłam" z wiśniami. Latoś obrodziły jak mało kiedy, więc trzeba je było jakoś zagospodarować. Najpierw więc prawie wszystkie zerwałam, potem drylowałam, a następnie gotowałam... Dziś padam na twarz, a na widok wiśni mam odruch wymiotny:(
asiao 2018-06-28
Przetwory z wiśni są pyszne, ale może przedawkowalas... robotę :) Odpocznij, a będzie ok :)
Kwiatek w ładnym odcieniu :)
zuza99 2018-06-28
WIerze Ci Marysiu................
25lat temu kupilismy dzialke na ktorej bylo 9dzrewek wisni............
Do dzis nie moge patrzec na nie .....Aaaa, nie mam od dawna wisni na ogrodzie,i nie kupuje hahah