Można miziać po brzucholu

ona11 2015-01-13

słodki

magtan 2015-01-13

Oj! Z rąk bym nie wypuściła! Cudność:)
A jaki przystojniak z niego wyrośnie...

macalla 2015-01-13

Rozumiem ze trzeba wziac numerek i cierpliwie czekac w kolejce.. :)))))
C U D O !

beatula 2015-01-13

Stoję w kolejce do miziania :-)))

atiseti 2015-01-13

no to ci się kocie przyfarciło w życiu :)))))
oczy jak sześcizłotówki zrobił ze zdziwienia - wczoraj schron a dzisiaj to wszystko moje ?????
to wszystko dla mnie ????

tuniax 2015-01-13

Automat wydający numerki stoi przy wejściu. Proszę się częstować. :)

pegasa 2015-01-13

dawaj brzuchola do wymiziania ;)

ania27 2015-01-13

Jaki odważny kociak. Szczęściarz. Jesteś bardzo podobny do kotka mojego brata, który niestety musiał być uśpiony po upadku z 5. piętra. Te wielkie oczy i wąsiki... Nie odstąpiłabym takiego cuda na krok.

alma65 2015-01-13

Lecę, pędzę!!! Cudne kocię:)))

tuniax 2015-01-13

Ania27: Dlaczego brat nie zabezpieczył okien?... :(

agajg74 2015-01-13

No dzień dobry bardzo :)
Jestem ostatnia w kolejce do miziania.

ragata 2015-01-13

Jaki numerek teraz mizia? Bo nie wiem czy czekać, czy przyjść jutro..? ; )

frida50 2015-01-13

My z Fridunią, Fruzią i Misiem zapisaliśmy się do kolejki już dwa tygodnie temu................jasne...

beatula 2015-01-13

Ja już miziałam ale poszłam na koniec kolejki :-), było mało i musi być powtórka!

bachaa 2015-01-13

pingwinki są cudne ;p sama mam dwa egzemplarze ;p

betaww 2015-01-13

Alez mu sie udało.........Ania 27 ja bym nie napisala o tym oknie.....Bo nie byla bym taka nieodpowiedzialna jak Twój brat......biedne kocie....****

bourget 2015-01-14

Wszyscy chca mnie miziac??? WSZYSCY???
Ratunku!;)
Maluszek sliczny, och..pysiolek mojej Sisi...

ato1rod 2015-01-14

Ale on śliczny :))))

achach5 2015-01-14

Jestem jak masło na słońcu....
ustawiam się w kolejce :)

newra 2015-01-14

łojojoj,,,słodziak kochany

newra 2015-01-14

ps.firanka juz specjalnie stara wisi,:)

lucyrka 2015-01-14

ja tez czekam w kolejce,ktora wolno sie porusza :)))sliczny kotecek,nic tylko trzymac ciagle w ramionach :)

stachs7 2015-01-14

Żeby czasu w kolejce nie marnować można Rudaska wymiziać,toż on nie gorszy....

kromis 2015-01-14

a ja sie jeszcze zalapie?
Jak Maly ma na imie?

puszek 2015-01-14

Ja tam w żadnej kolejce nie czekam, zrobię podkop od spodu.......ma zachwycające białe majtaski, białe wąsiki i skarpeteczki.........będzie kocim uwodzicielem, a widać, że czuje się pewny siebie i szczęśliwy ! Hurra !

chilu 2015-01-14

Dziwny jest ten swiat - mowia oczy slodziaka :O)

efkas 2015-01-14

Śliczne kocię. No to ja zajmę się łapkami, skoro brzuchol okupowany. :-)
Ach, te podusie rózowe, a i jedną chyba widzę węglem umazaną. :-) Całusek.
Rośnij zdrowo i nie daj się rudemu rezydentowi. Cmok

puszek 2015-01-14

Śmietankę piłem ? Ta biała plamka na pyszczku.......chyba wszyscy poszli, to Puszek sobie brzuszek wygłaszcze..........miziu, miziu, miziu.......narodziła się nowa gwiazda Garnuszka

zabuell 2015-01-15

Widze pewne podobienstwo ale to moze mi w oczach jakies biale plamy migaja...
czy mozna zglaszac propozycje imienia? Bo ja mam: Bratus (to od Brata)

mariol6 2015-01-15

Przesłodki jest. :-)

marrgo 2015-01-15

lłłaaale fajoski! widać że urwisek... super jest!
:o))

zuuzik 2015-01-15

przeczekałam falę miziających, teraz mały klejnocik jest cały dla mnie:)

ania27 2015-01-16

RE: Kotek mojego brata najpierw mieszkał u jego narzeczonej, gdzie wychodził na zewnętrzny parapet (3 piętro) i odwiedzał sąsiadów więc nic nie wskazywało na to że skoczy. Ja mówiłam: Zamykajcie okna bo to 5 piętro i inne otoczenie. Ale Rafał mówił, że Filuś przyzwyczajony to nie skoczy i nic się nie stanie. To był jego kot i nie miałam nic do gadania tak naprawdę.

tuniax 2015-01-16

Kot może być "przyzwyczajony" do parapetu, za którym nic się nie dzieje... Wystarczy tylko przelatujący ptak, przebiegający na dole kot... Pies... Mysz... Instynkt zadziała i... Ania27, z całym szacunkiem, modlę się o to, żeby do Twojego brata już nigdy nie trafił kolejny kot...
Ani do jego narzeczonej...
Oboje nie mają za grosz wyobraźni.
Moja rada: niech sobie kupią fikusa.
(I nie zapomną o podlewaniu.)

ania27 2015-01-16

Myślę że ze względu na dzieci w wieku 1,5 i 5 Rafał nie będzie miał zwierzaka. Wystarczająco dużo jest u jego teściów na wsi. Tam dzieciaki mają frajdę z psów, kotów itp.
Pirat właśnie siedzi u mnie na kolanach i podziwia Twoje kociaki bez wizyty u których nie wyobrażam sobie dnia:)

mleczko 2015-01-18

PIĘKNA KICIULINKA♥

myszka2 2015-01-25

Przeuroczy kotek...cudny bardzo:)
Pozdrawiam serdecznie

cola82 2015-05-04

cudo