Borowiczek się znalazł.

Borowiczek się znalazł.

I został .W stanie mocno naruszonym ,podwójnie ;podziurawiony przez czerwie i pocięty przeze mnie.
Trudno ,do spóźnionego obiadu wystarczyło parę podgrzybków najnowszej ,podeszczowej generacji.

derkacz

derkacz 2016-08-22

Prawus...

czes59

czes59 2016-08-22

Wygląda ładnie! Teraz po tym obfitym deszczu pojawia sie zapewne liczniej.

wojci52

wojci52 2016-08-22

A nie mogłaś przymknąć oko? Wegetarianką wszak nie jesteś, a zupka byłaby tłustsza....:-)

spoko44

spoko44 2016-08-22

Tobie to grzyby na drodze się kłaniają ..

halka

halka 2016-08-22

Wygląda zdrowo...na pewno znajdzie się Ktoś,kto go zabierze.

dodaj komentarz

kolejne >