Podjechałam na borówki czyli jagody. Miło było- w słońcu upalnie, cieniu chłodno. Jagody drobne, do niczego mi nie potrzebne, uzbierałam, nawąchałam się lasu i ruszyłam przez kurort do domu.
Przy szosie, za rowem takie cudo znalazłam >>>>
halka 2020-06-30
Piękny teren leśny. Drzewa wysokie,smukłe...niskie poszycie ....no i światło spacerujące pomiędzy drzewami...wszystko to składa się na ten śliczny obraz lasu.
jairena 2020-07-01
- żyjesz w takiej krainie , gdzie bardzo często przy sosie, za rowem wiele takich cudów.