Kwitnienie się kończy. Szkoda.
Chodziłam wieczorkiem specjalnie, aby się ponapawać wonią. Nic to ,że czasem z domieszką smażeniny z deptaka.
Bo kościół na górze pod spodem zaś główna oś
spacerowa kurortu .
halka 2022-07-25
Śliczne zbliżenie.
Nie ma jak naturalna aromaterapia...niech się schowają wszystkie sztuczne zapachy.