Moskwa 1990
A ja się nie sportretowałem i nawet nie wiem ile to kosztowało. Teraz żałuję :)
nemek 2010-12-14
Zazdroszcze Stopkropce, bo tez umie rysowac, ja jestem inwalida z olowkiem w rece dlatego mam aparat :)))
pawola 2010-12-14
ja też wolę aparat... nie potrafię rysować... czasem jak jest nudno na radzie gryzmolę jakieś domki... drzewka, kwiatki... ktoś zinterpretował moje grygołki i stwierdził, że brakuje mi ciepła domowego;))) osioł!
julkaxd 2010-12-14
no właśnie- portrety mają to do siebie, że się w zmarszczkach nie starzeją:)
opetana 2010-12-15
...az widac w oczach rysownika jak sie syci ispiracja i natchnieniem :)
Rewelacja.
Pozdroffki
krakus 2010-12-25
Zdyrmo - intrygujesz mnie tak bardzo, że cieszyłabym się ze spotkania Ciebie w realu.