Gradusy

jusiap 2011-06-13

Byłam tam w 2009 roku ... piękne miejsce.

ptak54 2011-06-13

"Nareszcie wiem jak wygląda słynne jajo Glempa."

Po wielu przepychankach na temat tego kto i z jakiej puli ma to finansować, a napisałbym kukułcze jajo Glempa.

A tak przy okazji, polecam może nie fotkę a komentarz do niej :

http://www.garnek.pl/ptak54/15376111/szwedzka-2-4-czyli-cos-dla



Może i przez Twój życiorys adres się przewinął.


Pzdr.

punka 2011-06-13

Cóż , ... "wiara czyni cuda" .. z ludźmi

slawek9 2011-06-13

chorzy, czy co?

bajk4 2011-06-13

Na kolanach powinien pójść ten czlowiek, który liczy na pokutę za swoje grzechy. Ale oczywiście moze sie prze-liczyć bo grzechów sie uzbierało. Co niektórym zycia by nie stsrczylo na pokutę w ten sposób. Sle oczywiście kazdy sposób jrst dobry by dojść do celu.
Pozdrawiam

ledera 2011-06-13

Nie ma to jak całowanie schodów. Całuśny jakiś ten naród :D

wernau 2011-06-13

hmm...sam nie wiem...moze dziekuja te kobiety za cos..albo o cos prosza...skoro im to pomaga w zyciu jest ok...ale dla mnie to po prostu paranoja!

persja 2011-06-13

Dobrze, że ktoś to pokazuje.

boudika 2011-06-13

Przypomniałay mi się Gumisie, kiedy to książę Iktorn kazał swoim ogrom czyścić dziedziniec językiem... Kiedy wykonały zadanie, kazał im zrobić to samo, tylko od spodu płytek...

bourget 2011-06-14

Hmm...mieszane uczucia...ludzie oczywiscie maja prawo do religii i wlasnego sposobu jej uprawiania. Niemniej odcinam sie w zyciu od wszelkiej masci ortodoksow. Mam przyjaciol i dobrych znajomych wsrod mormonow, babtystow, swiadkow jehowy, Zydow i katolikow...ale oni nie sa ortodoksami i czesto sa to mieszane malzenstwa. Ortodoksja ogranicza postrzeganie i wylacza myslenie..a to niebezpieczne.

rakel1 2011-06-14

człowiek jest istotą nieprzeniknioną...

bajk4 2011-06-14

Do bourget
Jesli za przyjaciół masz również mormonow to oni sa właśnie ortodoksyjni. Wybacz moje slowa ale widocznie nie poznales ich tak dobrze. Mieszkalem z wyznawcami tejże religii przez kilka miesięcy.
Judaizm ma kilka odłamów religijnych...Mormoni mają tylko jedna religię.
Postępują ściśle wedle wlasnego pisma. O szczegolach mozemy pogadac na priv.
Pozdrawiam.

cypryjka 2011-06-14

o ile dobrze pamietam, to do budynku z "gradusami" prowadzi dosc stroma droga pod gorke ktora niektorzy wierni rowniez pokonuja na kolanach..., pewnie sa wsrod nich dewoci....... ale tez ludzie ktorzy znalezli sie na samym dnie rozpaczy........... ktorym pozostala juz tylko wiara w cud,
pozdrawiam

bourget 2011-06-14

do bajk4 - mieszkalam z mormonami 4 lata.

cypryjka 2011-06-14

zle pamietam, stromo pod górkę jest na górę ukrzyżowania ale tez w kalwarii zebrzydowskiej, coz, pamiec juz nie ta......

bajk4 2011-06-14

By cię nie urazić - czego nie mam w zamyśle - mormoni, z uwagi na to że nie mają różnorakich odłamów, są ortodoksyjni. Mozesz tak pisać o wyznawcach judaizmu i innych religiach...ale nie o mormonach. Objawienia John'a Smith' zapisane na zlotych tsblicach, ktore przechowywane są w głównej świątyni w Seatle. Wyznawcy Świętych w Dniach Ostatnich postępują ściśle według praw i objawień ich proroka....więc jak by nie patrzeć....sa ortodoksyjni.
Pozdrawiam serdecznie.

wyspiar 2011-06-14

A fuj..całować schody...

boudika 2011-06-14

A przepraszam, bo ja może za młoda jestem i nie wiem o co chodzi, ale czy jakiś święty stąpał po tych schodach, czy związana jest z nimi jakaś legenda, jak np. z pocieraniem posągu dzika we Florencjii czy coś takiego...? Czy może to jakis specyficzny kamień, który ma uzdrawiającą moc?

dbusa 2011-06-14

...w takich "sytuacjach" zawsze sie zastanawiam, czy ten czlowiek jest faktycznie dobrym czlowiekiem, czy tylko jest "za pan brat'
z Panem Bogiem....
bo znam rodzine 4 osobowa kochajaca Jezusa
a nie majaca serca ani do Matki ani do jedynej siostry ani do
nikogo z rodziny
tylko oni i ich wiara....no i Biblia....
Aj! sie "nagadalam"....
zdjecie fantastyczne....niech im Niebo bedzie przychylne....

slawek9 2011-06-15

za moich czasów w Polsce "gradusami" określało się moc alkoholu ;)

jairena 2011-06-15

Oj, ciężka droga do Pana Boga...
Pozdrawiam:)

bajk4 2011-06-16

Do bourget.
Nazywając mnie bufonem na priv swiadczy o twoim braku argumentów na moje słowa. Jesli stwiredzenie faktów nazywasz BUFONIZMEM to jak nazwac twoj brak wiedzy?
Napisałaś wcześniej że mormoni to nie mormoni (!)...więc o kimze pisalas twierdząc ze nie sa ortodoksyjni. Myśl o czym piszesz a nie pisz o czym myslisz.
Wyznawcy Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich nazywani są MORMONAMI. Polecam odpowiedni link na wigipedia.pl
Ale oczywiście argumenty takie nie przemawiają.....
Mysl co piszesz i wyzywaj mnie od Bufonow.....

bourget 2011-06-17

bajk4 - wysylasz mi paczki listow na pryw odsadzajac od czci i wiary.
NIE mam zamaiaru z kims takim rozmawiac.
EOT.

bourget 2011-06-17

Bardzo przepraszam autora za zasmiecanie forum, ale zablokowalam goscia (bajk4) na priv, to tu wylewa zale..

irenka 2011-06-17

..widze ,ze dyskusyjna fotka jest:)

bajk4 2011-06-17

Nie musisz przepraszać. Wstydzisz się swojej ignorancji wiedzy.? Kiedy będę przy komputerze wkleje naszą dyskusję. Niech inni ocenią. I wowczas ocenimy kto ma jakikolwiek zasob wiedzy na temat o ktorym nie masz zielonego pojecia. Poczytaj sobie o bufonizmie.

bajk4 2011-06-17

Następną sprawa ze nie przyjmujesz wiadomosci spoza ulubionych, wiec nie pisz mi o zablokowaniu mojego loginu. Klamstwo.
Żywa dyskusja. Bajki o swojej wiedzy na temat wyznawcow Kościoła Jezusa Chrystusa Swietych w Dniach Ostatnich inaczej zwanych MORMONAMI przekaż wolnym sluchaczom. Poznalem ich bardzo dobrze. Ty mieszkając z nimi przez kilka la,t o Mormonach nie masz zadnej wiedzy.
Chcesz blysnac wiedzą to poczytaj w wigipedii.

bajk4 2011-06-17

A co to są paczki listów na priv.? Nie kumam....
Wstydz sie raczej tego że piszesz o Mormonach nie mając o tym zielonego pojęcia. Z toba nie mam juz zamiaru dyskutować. Nie mam o czym bo nie masz na to wystarczającej wiedzy. O tym pisalismy na priv. I niestety...nie udało się.
Tak więc popiszemy sobie na ogólnym.... :-)
Nie tu....to na innym. Chyba ta strona do tego służy...nierawdaz ?
I nie przepraszaj kogokolwiek za mnie i moje postepowanie.
Znam znaczenie slowa PRZEPRASZAM. Ale nie zrobilem nic zlego by go użyć. Za to ty powinnas poznać jego znaczenie. Jesli będę chcial byś mnie w tym wyreczyla to napiszę slowo PROSZĘ.
To do następnego.... :-)

persja 2011-06-17

Gdybyście w człowieku obcałowującym schody rozpoznali swojego sąsiada, to czy szacunek i zaufanie do niego wzrośnie? Jak zareagujecie gdy zobaczycie go przez okno rozmawiającego z waszą 12 letnią córką czy synem. Zaprosicie go na grilla ot tak po sąsiedzku? Radze odpowiedzieć sobie na takie pytania zanim poczęstujecie kogoś politycznie poprawną paplaniną.

bajk4 2011-06-18

Odpoeiem ns to pytanie.
Jakakolwiek rozmowa sterszego czlowieka (obojętnie jakiego wyznania) z dzieckiem niesie za sobą podejrzenie o pedofilie. Wśród każdej grupy społecznej. (księża, lekarze, politycy itd.) można spotkać zboczencow wszelkiego rodzaju. 12 letnie dziecko powie mi o czym rozmawiało z tym "miłym" starszym panem. Kształtowanie świadomości religijnej u dziecka musi być obowiazkiem rodziców lub opiekunów prawnyvh. W tym przypadku starszy pan,nawet sąsiad miałby ze mną nie miła rozmowę i zabronił bym jego dalszych rontaktow z moim dzieckiem.

bajk4 2011-06-18

Czy zaprosił bym.
Tak...o ile taki człowiek rozróżnia miejsce kultu religijnego od mieszkania sąsiada. Agitację swoją i ideały religijne powinien zachować dla siebie. Więc...jeśli uszanowal by moją prośbę o wstrzemiezliwosci agitacyjnej na pewno byłby mile oczekiwanym gościem w moim domu.
Mam nadzieję ze odpowiedź moja cię usatysfakcjonowala.
Pozdrawiam.

ivmat 2011-07-23

to takie polskie jest...