Mój spacer nad jezioro i pobliskie mokradła.

Mój spacer nad jezioro i pobliskie mokradła.

Podpłynęły ku mnie bez strachu.Ale karmienie tu zabronione.I dobrze,bo jezioro posiada dla wszystkich tu gatunków ptaków,płazów,gadów i ryb niebywałe zapasy pożywienia.
Ma niespotykaną w innych akwenach roślinność wodną.
Wokoło dzień i noc rozlegają się dźwięki tętniącego życia tutejszej fauny.
Oprócz towarzyszących mi w czasie spaceru kilku ptaszków,przez trzy ponad godziny kukała także (ale tylko dla mnie) kukułka(zazula).
Zrobiłem tego kukania stosowne nagranie z zaznaczoną datą i godziną by załączyć na początku przyszłego roku do mojego zeznania podatkowego.
W przyszłym miesiącu sprawdzę za to stan mojego konta w banku,bo wierzę,że nie było to kukanie nadaremne.
A nóż kandydat na najwyższy urząd w państwie dotrzymał po 5 latach obietnicy i podniesiono mi cudem wolną kwotę od podatku (a miało być to 8000 zł)-tak dla mnie jak i pozostałej grupie płatników ZUS?
Czego i Wam życzę .
;-)

helios7

helios7 2020-06-13

Piękne spotkanie, urocza fotografia. Kukułka na pewno przyniesie szczęście, ale co do spełnienia wspomnianej obietnicy, marnie to widzę.
"Opracowanie budżetu państwowego jest to sztuka równomiernego rozkładania rozczarowań."
/Maurice Stan/

bonduel

bonduel 2020-06-13

Pani Kukułkowa, to raczej drze dzioba, to pan Kukułka zalotnie kuka :)

maska33

maska33 2020-06-13

Masz rację,odszedłem w precyzyjnym opisie od rzeczywistości.
To samce w czasie godów kukają na potęgę.

No cóż,teraz na Twoim przykładzie widać,jak ze swoim doświadczeniem życiowym potrzebna jest mężczyźnie....... kobieta;-P

bonduel

bonduel 2020-06-13

haha

bonduel

bonduel 2020-06-13

Konto sprawdzaj częściej, bo jak kobieta wykuka co nakukane....to będziesz miał jajko niespodziankę :))

ewab1

ewab1 2020-06-13

Cóż, ponieważ co miesiąc muszę rozstawać się z pokaźną daniną na ZUS i podatek, szczególnie boli mnie manipulacja obietnicą podniesienia kwoty wolnej od podatku. Pandemia uwolniła mnie od ZUSu na 3 mce, ale eldorado zaraz się skończy ;-) Obietnica podniesienia kwoty wolnej nie została dotrzymana, bo zwolnienie z podatku osób, które zarabiają 8 tys. rocznie nie poprawia sytuacji tych, którzy muszą i zarabiają (!) na normalne życie. Czyli dali i nie dali...;-). A potem człowiek idzie na wybory i chciałby zagłosować "za" a zostaje jedynie głosowanie "przeciw", w obawie, że będzie jeszcze gorzej i nastanie europejskość i nowoczesność ;-)

maska33

maska33 2020-06-13

To też i moja rozterka nie tylko na dziś Ewo;-)

czes59

czes59 2020-06-14

Miłe spotkanie i fajny opis:) Obiecanki były, a z realizacją, jak to zazwyczaj bywa, różnie:)

dodaj komentarz

kolejne >