Łódzki mim.

Intrygujący,
niemy,
ubrany we frak,
z charakterystycznym dzwoneczkiem w ręce
i cylindrem na głowie.

Postać od dziesiątków lat publiczna, ale i kultowa.
Można powiedzieć, jeden z symboli Łodzi i ulicy Piotrkowskiej.
Mim, jak to mim, niewiele mówi.
A właściwie nie mówi nic na głos.
Mówi swoim ciałem, wyrazistym, kanciastym ruchem,
a jedyny dźwięk, jaki wydaje, to dzwonienie.
Charakterystyczny srebrny dzwonek
odzywa się zawsze w podziękowaniu za datek.
Tyle zazwyczaj mówi mi łódzki Mim,gdy czasem koło Niego przechodzę..
A przechodzę od wielu,wielu lat.
Dziś łódzki mim odwraca się.

Dlaczego?

Bo w swoim programie ma obrót czterema zwrotami
i w tym czasie dzwoni dzwoneczkiem.
Nie unika fotografowania.
To przecież darmowa reklama.

Mój felietooon:
Moje dzisiejsze zdziwienie wywołał ogłoszony przez ułaskawionego przez PAD ministra spraw wewnętrznych konkurs dla gmin do 20 000 tyś mieszkańców.To ma być nagroda za oczekiwaną przez tego ułaskawionego ministra rekordową frekwencję wyborczą w jednej gminie w każdym z województw.
Będzie to nowy wóz bojowy dla miejscowej ochotniczej straży pożarnej.Nie ma za to nagrody tego samego ułaskawionego ministra dla takiej samej gminy, ale z zerową przestępczością…Tak sobie myślę prywatnie, że głos przestępców wynika z wolności i równości wyborców…Teraz może nadchodzi czas na gminną rywalizację na grzechy z parafiami ?
I dlaczego to frekwencja wyborcza ma być pretekstem do skierowania wozu bojowego do wybranej OSP, a nie przeprowadzona przez urzędników owego ministra ocena zagrożenia pożarowego w tej gminie i związane z tym potrzeby stosownego sprzętu?
Czy nikt nie widzi,że coraz więcej przedsięwzięć rządzących (także i tych nie ułaskawionych przez PAD) staje się groteskowych w swej wymowie?
Nie chce mi się wierzyć,że to tylko ja umiem czytać urzędowe komunikaty ze zrozumieniem,bez pomocy mediów typu TVP Info i TVN 24.

Uważam ,jeżeli już ma to być coś znaczącego jako nagroda,to w tej gminie ,w której frekwencja była najwyższa i wygrał (tu każdy niech wsadza swojego kandydata) to tam powinna stanąć pierwsza polska elektrownia jądrowa.Albo najnowszej generacji nadajnik sieci komórkowej 5G.
Można?

Ale przyznacie ,że jest to sposób na podniesienie frekwencji?

Ja tak sobie myślę,że te małe gminy,to są przecież niekoniecznie miejskie gminy.
I zamysł ten może zostać przyjęty niekoniecznie tak entuzjastycznie, jak zakłada autor tego pomysłu..
Tam zamieszkują rolnicy,którzy pamiętają obietnice z obiecanymi w ubiegłym roku konkretnymi datami i kwotami odszkodowań za ubiegłoroczną suszę,nie wspominając tu o podtopieniach.
Już nie chcę przypominać ,z czyich to ust słyszeliśmy takowe zapewnienia całymi tygodniami.

Z ostatniego komunikatu:
Do 13 maja ARiMR wypłaciła odszkodowania 61.380 beneficjentom na kwotę 1.238.807,6 tys. zł, w tym 35.628 beneficjentom zostały wypłacone zaliczki na kwotę 89.070 tys. zł.
Po ubiegłorocznej suszy rolnicy złożyli prawie 355 tys. wniosków o odszkodowania z tytułu poniesionych strat na kwotę ponad 2,3 mld zł.
Jak na razie ministerstwo rolnictwa nie deklaruje do kiedy ureguluje zaległości jak to się mówi-nabierając wody w usta..
Jak się ma 2,3 miliarda udokumentowanych szkód zł do 1.238 807zł dotychczas wypłaconych?
Jak się ma 355 tyś złożonych wniosków do nieco ponad 35 tyś dotąd rozpatrzonych?
Wierzcie mi-polski rolnik naprawdę umie liczyć.
"Obecnie obowiązujące procedury są zbyt skomplikowane i powodują wydłużenie procedur wypłaty odszkodowania, lub wręcz uniemożliwiają poszkodowanym rolnikom skorzystania z tej formy pomocy, dlatego należy je odpowiednio zmienić".
źródło:komunikat KRIR
Pamiętają,że mimo wybicia ponad 290 000 dzików w ramach walki z nosicielami ASF, rolnicy musieli dokonać likwidacji także kilkudziesięciu tysięcy sztuk świń ze swoich hodowli.
A to też miliony złotych-bynajmniej nie zysków..

W innym źródle Ministerstwo Finansów przyznało,że koszt funkcjonowania aktualnie pełniącej obowiązki głowy państwa wyniósł przez niecałe pięć lat ponad 880 milionów złotych.
Policzyłem,to prawie pół miliona złotych polskich dziennie.
Codziennie.
Każdego dnia.
Może kiedyś doczekam się komunikatu,na co szły takie pieniądze?
I skoro już poruszyłem temat pieniędzy,proszę czy ktoś bez zaglądania do mediów zna nazwisko ministra finansów?
Założę się,że nie.
Po kilku kolejnych dymisjach ministrów finansów obecnego rządu,ten pan skrywa (i dobrze) swoją twarz ,nie bryluje na konferencjach prasowych, czyli nie ma za dużo Nam do powiedzenia.A do zaoferowania to chyba tez nie ma mowy,bo to codziennie czynią za niego inni-w ramach kampanii wyborczej.

Albo nie ma czasu,bo tyle ma spraw nie do rozwiązania.
Tak samo i on zapewne nie zna,ale na pewno nie ogarnia problematyki swojego resortu.
Dlaczego tak sądzę?
Bo ukazał się komunikat,że Bank PeKaO S.A. -"spolonizowany" nie tak dawno przez nasz rząd,
znalazł się miesiąc temu w kuriozalnej sytuacji.
Otóż po rezygnacji Marka Lusztyna,byłego prezesa i wiceprezesa,
nikt już z zarządu banku nie ma zgody Komisji Nadzoru Finansowego na zarządzaniem tym bankiem.
Czyli dopuszczono do bezhołowia?
Kto pierwszy się obudzi to tam rządzi moimi pieniędzmi?
I co?
I nic!
A ja byłem mu tak wierny;-))))
Temu misiu.......;-D

I jeszcze na koniec jedno przemyślenie w związku z wizytą dnia i jej medialnym przekazem:
W tej wizycie chodzi o sprawy niezwykle jednak ważne,
w tym o to,czy nasze państwo pozwoli się wpisać w trwającą od dwóch lat rozgrywkę
Trump–Merkel,
USA–Niemcy,
Trump–Europa.

Nie chciałbym, nauczony naszą historią najnowszą, byśmy mieli stać się pionkiem czy jeszcze gorzej-bo koniem trojańskim w tym konflikcie.
Stany Zjednoczone decyzją naszych władz stają się,są, lub będą (zależy kto i jakie przyjmie kryteria) gwarantem naszego bezpieczeństwa.
Niemcy już od dziesięcioleci są najważniejszym naszym partnerem gospodarczym i europejskim.
Według mnie problemem staną się kolejne polskie wydatki ,bo jak wiem z podobnych relacji-to Donald Trump nie zaprasza do siebie, w czasie zwłaszcza pandemii
na darmowy lunch.
Trzeba pamiętać,że całkowita liczba Amerykanów, którzy wystąpili o zasiłki dla bezrobotnych od momentu zamknięcia gospodarki z powodu epidemii koronawirusa w połowie marca, wynosi około 41 mln - podał Departament Pracy USA.
A mimo stopniowego otwierania firm w całym kraju ok. 2,1 mln kolejnych osób wystąpiło o zasiłki w zeszłym tygodniu.
źródło: ShutterStock z końca maja 2020.
Donald Trump musi nam coś dziś sprzedać i ogłosić swój kolejny sukces gospodarczy,by ratować swoje notowania w takiej to kryzysowej sytuacji..A pamiętajmy,że Donald Trump też jest na prostej do listopadowych wyborów.



I teraz najważniejsze:
czy PAD stanie na wysokości zadania i interesu narodowego i pozytywnie dla obywateli RP załatwi sprawy tak delikatne, jak wymuszany przez USA immunitet prawny dla członków US Army stacjonujących rotacyjnie na terytorium RP?
Kiedyś,za czasów PRL,też tak jak dziś rządzący mówili,że im więcej żołnierzy( rosyjskich) w Polsce, to lepiej.
Ale Rosjanie przynajmniej nie wychodzili z koszar.
A i tak byli sprawcami śmiertelnych wypadków-m.in na drogach.

(Przed chwilą(17.20) tvp podała w pierwszym nevsie,że szykowany jest zakup sprzętu wojskowego za kwotę (tylko) 15 mld dolarów.Ciekawym,czy będzie też wątek technologiczny dla polskiego przemysłu obronnego-( tzw offset)).
Na samym końcu podano ,że dziś zmarło w Polsce(aż)21 osób na convid-19.

Zapowiadane jest też przebazowanie z Niemiec do Polski 30 maszyn F-16,5 maszyn transportowych C-130 "Hercules" oraz około 2000 żołnierzy oraz z nimi przeniesione zostanie również Dowództwo V Korpusu US Army z Kentucky (ma ono teraz swoją siedzibę w Campbell Barracks w Niemczech).No i odpisane ma zostać również porozumienie DCA – Defence Cooperation Act regulujące zasady na jakich Amerykanie będą u nas funkcjonować.To własnie ten dokument ,o którego treść najbardziej się obawiam.
Poruszony zostanie również temat kredytu na budowę w Polsce pierwszej elektrowni atomowej.

Źródło:Dziennik Gazeta Prawna.