Piękna Nasza Polska. ☀️ Cała!

Jedna z serii ostatnich fotografii wykonanych 27 czerwca 2009 roku w tej konwencji,za pomocą tej techniki i w tej intencji.

Kilka zdjęć z tej serii zostało w późniejszych latach(2011-2015) wykorzystane za moją i bez mojej wiedzy w różnych,także internetowych prezentacjach,potem pousuwanych po mojej interwencji.
.
Ciekawym,czy zgadniecie ,jakie to miejsce przykrywają poranne obłoki?
Motto::https://youtu.be/yscHgxRArA0


Rozważania historyczno-filozoficzne i nie tylko, czyli mój felietooon,tym razem do głębszej rozwagi czytających:

1) Niskie oceny wystawiane przez społeczeństwa państw demokratycznych instytucjom demokracji przedstawicielskiej już nikogo nie dziwią. Co gorsza, alarmuje także o tym tzw. indeks demokracji (czy ktoś z "garnkowiczów" kiedyś o czymś tym słyszał?).

Najmniej zdają się tym przejmować sami politycy, a przecież chodzi o legitymizację demokracji przedstawicielskiej w warunkach XXI w. Truizmem jest przecież twierdzić, że nie jest ona dana nam raz na zawsze. Na szczęście dla wielu jeszcze wydaje się wciąż atrakcyjna ze względu na obszar wolności, który ma zabezpieczać.A obszar wolności,według mnie jest z każdym rokiem i tak zawężany poprzez zmuszanie nas do zakładania kont bankowych,do pobieranie aplikacji by egzystować w świecie przesiąkniętym wszechobecną cyfryzacją,a systemem Android w prawie każdym smartfonie śledzącym Nasze działania w domu i poza domem,z kamerami śledzącymi Nas w każdym miejscu w mieście i z powietrza naruszającym naszą prywatną własność i mir domowy za pomocą dronów-jak to miało miejsce w przypadku sprowokowania "niekontrolowanej" reakcji syna Krauzego w stosunku do później poszkodowanego dziennikarza TVP Info.

2) Każdy może być na swój ,prowincjonalny, choć czasem także na europejski sposób- strategiem.

Jednak ktoś taki nigdy dotąd nie był i nigdy nie zostanie przywódcą charyzmatycznym.

Ale rządzić można przecież inaczej. Na przykład zarządzając strachem.

Za pomocą autokratyzmu.

Tam, gdzie nie działa charyzma, tam działa kult jednostki i tzw. zarządzanie dyktatorskie,czyli strachem właśnie.

Jednostka słaba jest natychmiast tam karana, więc każdy z fanów prowincjonalnego stratega wie, że ma być Mu posłuszny.

3) Niesamowitym sukcesem w skali europejskiej według mnie jest zarządzanie społecznością o dotąd swoim niskim poczuciu wartości,dotąd deptanej,biednej,niewykształconej ,często marginesem społecznym,któremu się wmówi,że oto stał się nagle solą tej ziemi.

Tej ziemi.

4) Inteligencja jest postponowana najpierw delikatnie ,w mediach,potem rugowana z stanowisk, by na koniec zgodnie z zapowiedziami pretendenta a potem aktualnego ministra edukacji i nauki w ramach walki ideologicznej ma polegać na usuwaniu niepokornych profesorów ,dziekanów,rektorów i zwykłych adiunktów z polskich uczelni.

Z tej ziemi.

I teraz wszyscy odczują dopiero demokratyczny ,bo prawdziwszy constans-że Są Sobie...... równi.

Na tej ziemi.

Liberté, égalité, fraternité,

Prawie jak Francja w dniu 30 lipca 1793.

No,może nie dosłownie?

Bo to przecież teraz jest plugawe hasło rodem właśnie z "Rewolucji Francuskiej"?

Tejże ziemi?

5) A przecież rewolucja zaczęła się nie od Tych,co dziś krzyczą na ulicach,że to rewolucja.
Sporo dokonanych dotąd od wielu minionych lat zmian na tej ziemi w ubiegłym i bieżącym stuleciu ,dokonało się przecież też w formie rewolucyjnej.
I to najbardziej konfrontacyjnej.Bo pod płaszczykiem demokracji.

Pamiętać należy,że także w aureoli pozytywnych zmian socjalnych dla najbiedniejszej części naszej społeczności.
W każdej dziedzinie życia państwowego i społecznego.
Przykład?

6) W Italii faszystowski polityk,z zawodu dziennikarz,Matteo Salvini (rocznik 1973) tylko przez brak szczęścia nie przejął władzy, ale jeszcze długo nie wypadnie z gry.
Ale co będzie po pandemii i w następnym kryzysie nie trudno przewidzieć.

W Niemczech jeszcze pod koniec dwudziestych lat NSDAP była mało znaczącą partią, którą mało kto znał, ale w „wielkim kryzysie” okazała się najważniejszą partią anty systemową i anty demokratyczną , gotową do przejęcia władzy.

To obecna AfD (kto słyszał o takiej partii?)w jeszcze dobrych gospodarczo dla Niemiec czasach jest o wiele dalej.
Już dlatego demokraci w całej Europie powinni być czujni, aby znowu nie odnaleźć się w więzieniach faszystów.

7) A teraz proszę o rozwiązanie zagadki:
kto jest autorem tej wypowiedzi,która ukazała się niedawno w jednej z ogólnopolskich gazet?
Można jak kto wie-nazwiskiem lub profesją.

"Kiedy pewne prądy ,nawet najbardziej absurdalne,zbrodnicze,zyskują popularność w społeczeństwie,a mogą zyskać jak wcześniej komunizm, nazizm(sic!) czy faszyzm,to wielu ludzi ulega(..).
Księża są częścią społeczeństwa i tak jak społeczeństwo głupieje,tak część księży głupieje.
Ludzie ,którzy są słabsi(sic!) intelektualnie,(sic!)moralnie,którzy nie potrafią rozróżnić zła od dobra (sic!),albo moralnie są już tak zniszczeni,że nie są w stanie rozróżnić ,łatwo ulegają kłamstwu, ideologiom.
Zawsze mieliśmy (sic!) zdrajców w Kościele,nawet duchownych,którzy popierali nazizm,faszyzm,komunizm i teraz mamy duchownych ,którzy popierają genderyzm-to jest taka nowa ideologia ,neokomunizm,neomarksizm,marksizm kulturowy-którzy są po prostu słabi intelektualnie,moralnie(sic!),żeby to ocenić".

Tym samym,jego ustami oficjalnie,bo już w przestrzeni publicznej zaczyna się proces dzielenia kapłanów na mądrych i głupich.

Dla niego nieżyjący już kardiochirurg,minister zdrowia w rządzie PIS,deklarujący się jako ateista,prof.Zbigniew Religa,był..... "diabłem wcielonym",gdyż zażądał dla siebie pochówku w ceremonii świeckiej,czym popsuł plany w organizacji pogrzebu państwowego.
W jednym z swoich ostatnich wywiadów powiedział:
"Nie lękam się śmierci....
Co będzie to będzie, nie mam nic przeciwko...
Dlaczego miałbym się bać umierać?
Nie ma po temu żadnych powodów, kiedyś trzeba odejść...
"po prostu zasnę i dalej już nic.".
Tak to ujął nieżyjący od 11 lat Kardiochirurg i Profesor.

Dla ułatwienia podam,że od przez ponad pięciu lat do niedawna można go było spotkać codziennie w jednym z wielu okienek telewizji.

Tak.
To ks.prof.Dariusz Oko z artykułu "wPolityce.pl" z dnia 3 października.

8) Prezydent Andrzej Duda złożył dziś w Sejmie projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży,przywracający w 80% stary sens zapisu poprzedniej ustawy..
(...)" Uwzględniając wskazania Trybunału, projekt ten przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki, która przywraca możliwość przerwania ciąży, w sposób zgodny z zasadami Konstytucji RP, jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne"(..)
podkreślił w swoim oświadczeniu prezydent.

To jest odwrotność tego,co twierdzi ewab:
"Wezmą się i za to (aborcja w wyniku gwałtu), jak zdążą".
Przecież mogą.
Więc jednak nie chcą?
A przecież mogą!
Bez sensu.

https://youtu.be/-qXi9hsHE78

Przypominam,że w swoich felietooonach poruszałem i poruszam trudne tematy,ale opisuję tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej,zaś te układają mi się w pewien trend,który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie,czytajcie!
To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.

Copyright 1649 @ maska33