Tradycyjnie nawiewa przede mną z dużej odległości i trudno o lepsze zdjęcie. Tak się składa, że od lat robię zdjęcia z podchodu.
mpmp13 2019-03-31
Ja zachodziłam, zabiegałam a on siadał nisko ale za gałązkami . Plus ,że śpiewał to posłuchałam.
wydra73 2019-03-31
Ciekawe, że Ci ucieka, one są dość ciekawskie. Może nie podchodź, tylko zacznij robić coś niezwykłego przy ziemi, on sam podejdzie.
hellena 2019-03-31
Fajne ujęcie, kiedyś było ich sporo na Wawrzkowiźnie, jednak od jakiegoś czasu wcale ich nie widzę.
solo11 2019-03-31
Rudziki są piękne ale nie chcą usiedzieć chwilkę w jednym miejscu, dziś mi uciekał i nie uchwyciłam...
elza100 2019-03-31
O tak ,u mnie też go widzę ,ale zawsze mi ucieka ,a taki jest śliczny ..Brawo dla Ciebie:-).
orioli 2019-04-01
Też mam tak z rudzikami. Jedyne ten, który pojawia się w ogrodzie, daje się czasem przyłapać.
jahoda 2019-04-02
Mój ulubieniec :)
Czasem myślę, że to rudzikowy kraj
spotykam je, słyszę prawie na każdym kroku
Ostatnio widziałam jak rudzik przeganiał dwie pliszki
trochę poczytałam i okazuje się, że łobuz z niego :)