Wczoraj przypadkiem znalazłem dziuplę z krętogłowami. Fajnie, że jest przy szutrowej drodze nad stawem i mogłem tak ustawić samochód, że zbytnio nie przeszkadzałem ptakom. Przylatywały co chwilę. Podziwiam ich umiejętność tak szybkiego zbierania mrówczych kokonów. W tym roku razem z żona żałowaliśmy, że nie pojawiły się "nasze" krętogłowy na ogrodzie, a to znalezisko pocieszyło nas. Pozdrawiam serdecznie:)
maska33 2021-06-20
Natura i łut szczęścia towarzyszy Tobie ....Czesławie.
Pod obiektyw i wyczulone oko podchodzą Ci same "cudeńka przyrody".
Pozdrawiam;-)
brunat5 2021-06-20
Jak każde ,tak i to świetne ujęcie.Jeszcze takich ptaków nie widziałem .Muszę przyznać,że dzięki wam i tak już dużo gatunków ptaków poznałem.Nawet moje dzieci się śmieją ,że ornitolog się robię na starość,ha ha .Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.
wydra73 2021-06-20
Przypadkiem !!! Żaden problem znaleźć dziuplę w drzewie z korą identyczną jak ptaki. Że też mnie takie przypadki omijają!
Oczywiście żartuję i nawet nie zazdroszczę; albo się chce i umie patrzeć, albo pozostaje gapą.
Niesamowite ptaki. Pod wieloma względami.
spoko44 2021-06-20
Nigdy nie widzialam tych ptaków w realu ,niesamowite upierzenie i jak je wypatrzyć?Chyba gapowata jestem, bo bardzo bym chciała.super zdjęcia ,można przypatrzeć się z bliska szczegółom budowy,kolorom,ale wtapiają się w korę drzewa.
halb09 2021-06-20
Niezwykłe ptaki... Bardzo mnie ucieszyło moje, jak dotąd jedyne, spotkanie z tym ptakiem:)
basiah 2021-06-22
Jakie cudowne..tylko u Ciebie moge ogladac krętoglowy... mas=ja u Ciebie swietna kryjowke... pozdrawiam Czesiu :)