Ptak rozgląda się za potencjalną zdobyczą. Dzisiaj na ogrodzie miałem takiego miłego gościa. Ponieważ mam zainstalowane dwie budki półotwarte, specjalnie dla tego gatunku, żywię nadzieję, że któraś się spodoba. Pierwszy raz od przynajmniej 40 lat obserwuję u nas samca pleszki. Intensywnie śpiewa i zmienia stanowiska, przelatując na różne gałązki, zawsze wysoko w koronie drzew. Jakby coś to mam w odwodzie budkę lęgową i może skorzysta. Wcześniej, dobre dla tego gatunku zajęły oczywiście szpaki i mazurki. Okazuje się, że pleszka ma swoje "wymagania" i wybiera raczej budki leciwe z widocznym ciemnym wybarwieniem desek, po latach wystawienia na różne warunki atmosferyczne. Wynika z tego, że nie zawsze powinniśmy impregnować każdą budkę lęgową. Ja z niektórymi tak zrobiłem i jedynie daszek jest pokryty warstwą ochronną. Pozdrawiam serdecznie:)
maska33 2022-05-05
Po tylu latach ogrodowej koegzystencji to one szukają Ciebie Czesławie,a nie Ty ich.
Pozdrawiam ;-)
hellena 2022-05-05
Bardzo fajne to ptaszki, one nie są wybredne co do lokalizacji gniazdka.Kilka lat temu założyły gniazdo pod podestem na którym lądowali zjeżdżający po linie. jeszcze inna muchołówka uwiła małe gniazdko na kołku pod daszkiem drewutni na Wawrzkowiźnie. Dziękuję za życzenia zdrowia, jest ono bezcenne.
orioli 2022-05-05
Fajny gatunek w w ogrodzie. Ciekawa jestem, jak pogodzą się z pleszkami.
Do budki w moim ogrodzie przez lata przylatywała para pleszek. Czasami wyprowadzały dwa lęgi w sezonie. W ubiegłym roku pojawiły się muchołówki żałobne i wygoniły pleszki. Kilka dni temu widziałam oba gatunki, ale jeszcze nie wiem, który pozostanie w ogrodzie.
adam24l 2022-05-06
Znowu kogoś ciekawego wypatrzyłeś.
Dziękuję za komentarz odnośnie COVID.
Miłego weekendu.