stasia9 2016-10-11
Tak napadły mnie dzisiaj w parku gołębie przyzwyczajone do karmienia....szkoda ze nie miałam aparatu ....pozdrawiam....
deniska 2016-10-11
Ale ich mnogość...mało ,że w powietrzu to i na
ladzie całe gromady...Tak samochód na myjkę...
Najpiękniej pozdrawiam…
basiaw 2016-10-12
Słyszę ten harmider:)
Halinko, gdzie spotkałaś śnieżną? Mam wrażenie, że jej u mnie nie ma. Może nie zwróciłam uwagi. A może pomyliłam z młodą siodłatą?
Muszę zrobić dokładny przegląd moich.
Już wiem, zrobię zbiórkę i - snieżne wystąp!:)
pantoja 2016-10-12
Wyobrażam sobie jaki tam hałas od trzepotu skrzydeł i odgłosów z gardziołków. Jakoś muszą się porozumiewać. Oby tylko nie zrzucały *pocisków*. Ja bym tam spacerowała z parasolem, a mewy i tak są śliczne, lubię je:)
meryen 2016-10-12
Świetnie to wygląda. Taka ilość ptaków w kadrze to rzadkość. I kontrast z samochodem fajnie wyszedł na zdjęciu:)