Z Czarnym idziemy na miasto ;)

puszek 2014-03-12

niech to........znowu literówka ! Sorry Kromisiu, ale to chyba z tej zazdrości o Czarnego..........ja też tak chcę ! Usuń proszę, poprzedni......

Oto jest niewinna,
Kromisi randeczka.
Na czułe spotkanie
porywa koteczka..........
Na mnóstwo przytulań
z dala od Maliny,
żeby tak na oczach
nie zdradzać dziewczyny.
W objęciach swej Pańci,
kotek się nie wstydzi,
pomuskać wąsami,
kiedy nikt nie widzi........
Nikt tak jak Arturro
Pańci nie ukocha.......
bo na to mieć trzeba
temperament Włocha !
Urok Casanovy
i tę czerń futerka.
Ach, całuj Kromisiu,
póki nikt nie zerka.
Jaka z Was dobrana
i seksowna para -
Uwodziciel Czarny -
i Pańcia Szczęściara !

bourget 2014-03-12

wow, Czarne wielkie, ledwo Pancia dzwiga??

selsun 2014-03-12

pieszczoch chyba z niego, co?:D

harutki 2014-03-12

oo, czarne duże!! Dopiero teraz widzę, jaki kawał kota z niego!

puszek 2014-03-12

życie jest okrutne Kromisiu, jak lebioda urośnie, to może przeżyję, na razie muszę szukać nowej pracy, a szanse praktycznie żadne. Cessna, przytulam

lucyrka 2014-03-12

WOW!! kawal chlopa z Czarnego :)))

bourget 2014-03-12

ale to chyba nie do weta z wizyta???(mam nadzieje)

zabuell 2014-03-12

czarne przytularne

cola82 2014-03-12

super fotka :)

bialko 2014-03-12

O fajnie ;)

hellena 2014-03-12

Ojej wreszcie się pokazałaś,witaj jak miło,fajne zdjęcie.Pozdrawiam serdecznie.

kromis 2014-03-12

bourget@ na miasto, w sensie: "rozpierduche" zrobic. No wiesz: kaptur, czarne-grozne, tylko kija bejsbolowego brakuje ;)

kromis 2014-03-12

hellena@ juz wczesniej bylam na fotce z Cessna i Caracasem ;)

mariol6 2014-03-12

Joj! Dopiero tu widać, jaki Arthur jest duży! ;-)
No, bo to, że piękny - zawsze widać! ;-)))

orioli 2014-03-12

O kurczę, jest co trzymać na rękach i tyle futra do miziania. A tym kijem to ewentualnie komu?

wiesia9 2014-03-12

Aaaa, znaczy "w miasto idziemy drodzy panowie, w miasto idziemy" :-) Bo też się przestraszyłam, że do weta... ;-) No, faktycznie, kaptury, dresy, odziani w kolory maskujące, nieoznakowani, chociaż ktoś złotymi reflektorami przyświeca i zdecydowanie ma imponującą budowę ciała.Takiej dwójce w ciemnej alejce nikt nie podskoczy ;-)

kromis 2014-03-12

orioli@ zawsze ktos sie znajdzie na drodze ;)
wiesiu@ o, tak, nikt nam nie podskoczy
mariol@ tak, on jest duzym kocurem. przerosl Caracasa

magtan 2014-03-12

Wielki panter się zrobił! Śliczności Czarne. Gdybyś z takim wyszła na ulicę, omijaliby Was wielkim łukiem :)

puszek 2014-03-12

Kromisia ma super bodygarda.........

puszek 2014-03-12

Magtan, akurat omijali...........może dresy by się na odległość trzymały, ale wszystkie kobitki rzuciłyby się miziać ........z piskiem i cmokaniem. Tylko powiedz Kromisiu, że nie.........ja pierwsza ! Czarny, pokaż majty..........pokaż...........

magtan 2014-03-12

Rację masz Puszku:)) Też bym leciała z łapami, nawet na sznyta się zgadzam:)

lulka1 2014-03-12

moje czarne jutro będzie poddane metamorfozie :(

stokrop 2014-03-13

Arturek to gigant!
mój Katar przy nim to pesteczka :)

endzi01 2014-03-18

Kocuro jest w normie, tylko Aga drobniutka ...pozdrawiam po " latach" :)

kromis 2014-03-19

oj, endzi, zdziwilabys sie jaka Aga drobniutka i "leciutka", prawie jak motylek ;p