Konwencja zamiarów a jej konsekwencje.

3) Moje kolejne-trzecie (s)kojarzenie:
Były polityk Prawa i Sprawiedliwości oraz były prezes TVP kolejny raz stanął na małżeńskim kobiercu.Temu panu udało się to zrobić dzięki unieważnieniu poprzedniego ślubu kościelnego, co ostatnio staje się coraz popularniejszą praktyką wśród Polaków. Jak wynika z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, obecnie w ciągu roku unieważnia się około 5 tysięcy tego typu małżeństw.Wartym podkreślenia jest również fakt niosący symbolikę miejsca,gdzie kolejny sakramentalny związek małżeński tej szczęśliwej pary został zawarty:
nie..... w Toruniu,a....... w Łagiewnikach,właśnie w kaplicy klasztornej sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, która jest miejscem kultu..

Czy aby nie pomogła w tym także codzienna " Koronka do Miłosierdzia Bożego ", która od maja transmitowana jest codziennie
z tegoż sanktuarium w Łagiewnikach na antenie TVP 3 o 15.00 ?

Czy też dlatego,że do Torunia "udaje się" jak wiadomo (każdorazowo) wnioskodawca odwołania pana młodego z funkcji prezesa TVP?
Zaś Łagiewniki kojarzone są z środowiskiem jego brata,Jarosława, Michała- zastępcy redaktora naczelnego Gazety Wyborczej?

Przypominam,że bracia K. to dzisiaj jedni z najbardziej wpływowych Polaków.
Każdy z nich ma swoją grupę zwolenników i zażartych wrogów.
Nie grają do tej samej bramki -a dla wielu- są symbolem podziałów toczących polskie społeczeństwo i polskie rodziny.

Czy któryś z naszych teologów kościoła mógłby społeczeństwu w mediach narodowych wytłumaczyć na jakiej podstawie można było unieważnić ślub po kilkudziesięciu(24) latach współżycia i urodzeniu się w tym związku trójki dzieci?
Jeżeli takie małżeństwo sakramentalne zostało unieważnione to i dzieci z tego małżeństwa powinny zostać unieważnione, tylko jak to zrobić?
I jak potraktować błogosławieństwo św.Jana Pawła II tej nieistniejącej już Rodziny podczas Jej wizyty w Watykanie w dniu 21.11.1999 roku ?
Jako też nieważne?
Któż to się ośmielił?
Mogę tego rodzaju pytań zadać jeszcze więcej,ale nawet i ks.prof.Oko by na nie nie odpowiedział.

Konsekwencje tzw przewracanych kostek domina też powinny być w tym kościelnym procesie unieważniania uwzględnione-nieprawdaż?

Ślub kościelny w świetle takich jak to wydarzeń dla wielu młodych obywateli traci zakładaną wartość.
Wielu rodziców od dziś jak mniemam, nie będzie już zachęcać swoich latorośli, żeby przestały żyć ze swoim wybrankiem na "kocią łapę".

Prezes albo ojciec dyrektor powinien w końcu to rozstrzygnąć, bo przecież były prezes TVP te dzieci spłodził w duchu patriotycznym i trzeba to także wziąć pod rozwagę.
I to było moje trzecie i ostatnie w tym (s)kojarzeniu przemyślenie.

Zaznaczam,że opisuję tu tylko występujące ostatnio niby osobne zjawiska,których skutki zaczynają układać się w mojej głowie w jeden rwący potok,nad którego nurtem możemy niedługo utracić kontrolę.
Wizerunek każdej z przywołanych opisanym zdarzeniem osób starałem się tu dziś, jak najbardziej ocieplić.

Ocieplić,gdyż do ich życia osobistego nic nie mam,ale będąc osobami publicznymi,swoim przykładem dają także i mnie materiał do przemyśleń,którymi z kolei dzielę się z Wami-ale opisując to już tylko jako........ zjawisko.
Żeby ocieplić definicję małżeństwa,przytoczę tu słowa znanego satyryka ,Stanisława T.(który 17.07.obchodził swoje 83 urodziny)
- który tak to spuentował:

"To związek mężczyzny i kobiety,
na którą przepisało się majątek"

Zaś "parze młodych" życzę upragnionego szczęścia na przetartej już przez Ich obydwoje raz.... drodze życia.
Udało się ?

https://youtu.be/9LZwc-rYb2s

Dobrego dnia.