Nieważne, czy pijemy piwo, wódkę czy wino.
Pijemy etanol i to on powinien być opodatkowany.
Rząd zdecydował się na kolejną podwyżkę akcyzy na alkohol i papierosy.
Cel ustawy jest czysto (uwaga!) prozdrowotny.(?)
Zgodnie z badaniami podniesienie akcyzy prowadzi do mniejszej dostępności cenowej, a więc i do zmniejszenia spożycia - przekonywał 28 października w Sejmie wiceminister finansów Jan Sarnowski, prezentując projekt tejże ustawy.
Produkcja bimbru na własny użytek, czyli nawet w niewielkich, niehandlowych ilościach, jest prawnie zabroniona i podlega karze do roku pozbawienia wolności, a w przypadku produkcji znacznych ilości, które sugerują zamiar pokątnej sprzedaży – do dwóch lat pozbawienia wolności.
Nasze "państwo" prawe i sprawiedliwe nie toleruje konkurencji w rozpijaniu swojego elektoratu.
Według prawa jednak mogę produkować w domu piwo, wino, cydr, a nawet miód pitny, nalewki, rum, whisky i wódkę. Część z nich to produkty niewymagające użycia mocnego alkoholu. Pozostałe powstawać mogą, jeśli użyję sklepowego alkoholu z akcyzą.
Czy wolno mi zatem pędzić bimber?
Nie, bo to domowy destylat.
Rosnąca popularność domowego wina czy piwa skłania coraz więcej osób do pozostania przy tych trunkach i doskonalenia swojego fachu. Niektóre lokalne browary rzemieślnicze powstały właśnie w rezultacie rozwoju pasji.
Sklepy oferują cały potrzebny do tego procesu sprzęt i składniki, takie jak drożdże. Warto zainteresować się tego rodzaju trunkami i nie narażać się na konflikt z prawem.
Wracając jednak do mocnego alkoholu… czy wolno pędzić bimber?
Otóż mogę i ja mieć w domu sprzęt do produkcji alkoholu.
Zakup rurek i destylatora nie stoi w sprzeczności z prawem.
Mogę bowiem destylować wiele rzeczy i dopóki nikt mnie na produkcji bimbru nie złapie i nie udowodni, nie ma podstaw, by mnie osądzać.
W innym przypadku na pewno czeka mnie konfiskata sprzętu.
Ustawa o wyrobach spirytusowych jasno określa, że za produkcję napojów spirytusowych bez akcyzy grozi grzywna albo kara pozbawienia wolności.
Jednak osoby działające w ramach gospodarstwa domowego, wytwarzające bimber na własny użytek, są traktowane łagodniej.
Co ciekawe, sam bimber wolno i Tobie i mnie- pić.
Tym bardziej, że jak widać w odbiciu - produkt właściciela wyszczupla ;-P
Pokazany przeze mnie zestaw do destylacji został zakupiony przez właściciela gospodarstwa agroturystycznego w sklepie internetowym i służy do tworzenia niepowtarzalnych smaków brandy , na własne potrzeby.
Po wczorajszym podsumowaniu dyskusji przez pewnego posła, którego konkluzją stało się oświadczenie, że chce być w Średniowieczu, „bo to normalny czas naszej polskości ”- napiję się dziś na uspokojenie.
Smutne.
Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.
Czytajcie, oglądajcie !
Ale czytajcie i oglądajcie z wielu innych źródeł, dopóki jeszcze można, by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.
Nie mam pretensji do osoby, która nazywa moje felietony- prostackimi.
By je zrozumieć, a zwłaszcza ich konstrukcję i wynikający z nich morał , należy wykazać się ( intelligence quotient) powyżej 51.
Za to już zupełnie to jej 51 wystarcza, by nazwać mnie "burakiem","frajerem" i.. "dupkiem".
❄️ 9798 / ☠ 115
Copyright 2372 @ maska33
tersa1 2021-10-30
Takich mamy posłów i senatorów... gdybym tego nie słyszała w TV to myślałabym, że to nieprawda. Wyższa akcyza nie zwiększy dochodów w budżecie...to już było przerabiane. Podniesienie wynagrodzeń też nie zmniejszy inflacji tylko ją zwiększy i napędzi spiralę inflacyjną...
maska33 2021-10-30
To prawda.
Słuszna uwaga.
To nie kuchnia,a osobne pomieszczenie gospodarcze.
I tam, gdzie się akurat coś dzieje, sprząta się wtedy, gdy przestaje się to dziać.
Dlatego jaki jest piecyk-każdy widzi.
Jak w restauracji.
Goście nie lubią, gdy przed ich nosem kelner macha ścierką.
;-)
styna48 2021-10-30
Nie mam siły na komentarz, po prostu to co wyprawiają jest poniże wszelkiej krytyki.
halka 2021-10-30
Efekt troski polskich katolików o dzieci. Polskie dziecko może być głodne, zaniedbane edukacyjnie, brudne i zawszone ale MUSI być moralnie czyste. Nie wolno mu wiedzieć, co ma w majtkach i że można żyć inaczej niż tatuś z mamusią. Po ówczesnym spraniu mamusi aby była uległa.
Pisizm to stan umysłu i na tą jednostkę chorobową nie ma rady.
jairena 2021-10-31
- 1410 :)