Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Jeszcze dziś rano pochwaliłem się swoją kawową inspiracją , która miała u mnie zaprogramować dobre samopoczucie na resztę niedzieli.

Jak jest - teraz, tuż przed południem-przeczytajcie.

Dziś moje takie inne słowo na niedzielę, czyli rzecz o jednym z najpodlejszych ruchów posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz prezydenta Andrzeja Dudy.

Prezydent Duda podpisał właśnie ustawę, w której po raz drugi (pierwsza próba była odrzucona , potem posłowie PiS w mediach PiS mówili, że to pomyłka, premier Morawiecki zapewniał, że projekt nie wejdzie w życie ale stało się inaczej) PiS pod przewodnictwem prezesa, który nie ma dzieci, wnuków -wprowadził po cichu według mnie najbardziej obrzydliwy przepis w historii całych ich rządów, nakazujący drżącym i walczącym o życie swoich dotkniętych nieuleczalną w Polsce chorobą rodzicom zapłatę aż 20% podatku od zebranej na leczenie sumy.

Chcą więc ponownie położyć swoją tym razem jeszcze bardziej brudną, PiS-owską łapę na pieniądzach, które my, także garnkowicze, "dajemy do puszek", przekazując przelewem w internecie.

Ponieważ (także niektórzy tu z Nas , nauczeni doświadczeniem w zasilaniu tych zbiórek na ratowanie życia np w "siepomaga.pl") wiemy, o jakie najczęściej sumy tu chodzi, a więc (uwaga!) od miliona, do trzech milionów złotych, np na operację lub serię operacji w Stanach Zjednoczonych, lub w innych, wykonujących podobne zabiegi klinikach na świecie.

Tak więc od zebranej potrzebnej już kwoty 1-3 milionów złotych, ci sami rodzice od lipca tego roku będą musieli oddać polskiemu fiskusowi dodatkowo jeszcze od 200 do 600 tysięcy złotych, ze swoich kieszeni.

Skąd mają to wziąć?

Czy celem tej obrzydliwej ustawy ma być pozbycie się z polskiego społeczeństwa chorych nieuleczalnie najmłodszych jego obywateli?

Czy spowodowanie , by te portale zbiórkowe upadły?

Jeśli ten Fundusz Medyczny tak dobrze spełnia swoją rolę, dlatego pojawił się dramatyczny apel o pomoc dla Nikosia?
I setek mu podobnych?

Do zakończenia zbiórki dla Nikosia pozostało już tylko 8 dni.

Panie prezydencie?

Czemu pan tym celowym przecież funduszem, deklarowanym przez pana w czasie przedwyborczym tylko na leczenie nieuleczalnych w Polsce chorych dzieci, ni z gruchy, ni z pietruchy wspomaga funduszem od dwóch lat, zmieniając jego pierwotny cel- nie umierające dzieci, tylko celowe programy instytucji---NFOZ ?

Tak, poza jego budżetem?

https://www.siepomaga.pl/walka-nikosia

A może chodzi o to, żeby motywacja do samobójstw tzw rozszerzonych (o czym szeroko niedawno pisałem) dramatycznie od lipca, popełnianych przez zdesperowanych rodziców-wzrosła?


Podpisał tę ustawę polski ponoć prezydent (uwaga!) i to ponoć prezydent wszystkich Polaków,(także tych , chorujących na nieuleczalne w Polsce schorzenia), który sam w czasie swojej ostatniej kampanii wyborczej wszem i wobec obiecywał i nawet powołał Fundusz Medyczny, który jak zapowiadał ,miał służyć wsparciu rodziców w przeprowadzeniu tylko takiego, drogiego, wysokospecjalistycznego leczenia polskich chorych ich dzieci, w zagranicznych klinikach.
Tu potwierdzenie idei powstania tego funduszu jeszcze w 2020 roku.
Proszę, wsłuchajcie się w te wtedy mądre i jakże oczekiwane przez rodziców dotkniętych strasznymi chorobami swoich dzieci-słowa pana prezydenta.

https://youtu.be/Ju7-NXkGgvY

Ten sam prezydent wszystkich Polaków i Polek podpisał także znowelizowaną ustawę o ochronie dziecka nienarodzonego, chociaż z wadami które zakończą jego życie jeszcze w łonie, tuż po urodzeniu, lub w ciągu kilku lat od urodzenia.
W męczarniach.

W jednym z poprzednich felietonów pokazałem, jak ten coroczny, około 4 miliardowy fundusz medyczny "spełniał" swoje zadanie.

W międzyczasie prezydent nagle, po cichu, zmienił zdanie i podpisał kilka nowelizacji zmieniających przeznaczenie tego funduszu, z czego ostatnia stanowi o skierowaniu zebranych funduszy na zakup szczepionek.
To tak, jakby problem z chorymi dziećmi nagle zniknął.

Tak, od kontraktów na szczepionki dostaje się najczęściej 10% prowizję od firmy farmaceutycznej.

A więc trzeba zarobić, wydając?
A potem jeszcze zrobić na zbiorkach ludzi dobrej woli?
Opodatkowując je?
Hańba.

Dzieciaki mogą dalej więc sobie umierać, rodzice cierpieć, pozostali "ludzie dobrej woli "i tak zrzucą się -jak jeszcze zdążą.

Brakuje mi słów na tę ostatnią obrzydliwą hipokryzję, bijącą "swoistym smrodem" od całego obozu rządzącego w stronę najsłabszych.

Tfu!

Czuję tym większy niesmak, że projekt i samą ustawę stworzył na zapotrzebowanie rządu PiS resort kierowany przez kobietę.

Panią Magdalenę Rzeczkowską.

W obecności prezydenta i najważniejszych osób w państwie, a teraz i w Waszej świadomości wypowiedziała ona słowa:

"Obejmując urząd ministra finansów, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem."

"Tak mi dopomóż Bóg!"

https://youtu.be/2PwiEPNYjaM

Oto co są warte słowa przysięgi członkini tej formacji.
Tak ona rozumie dobro i pomyślność swoich współobywateli.

Wczoraj właśnie obchodziła ona swoje 49 urodziny.

Obiecuję, że jak zajdzie potrzeba, to sam dołożę się z radością ze swoich oszczędności do zrzutki ( bo na tyle ich jeszcze mam ) by zakupić kroplówkę i by podłączyć ją temu, co pozwala swoim posłom, senatorom, prezydentowi- uchwalać takie ustawy.
Oby prezes żył jak najdłużej i mógł przyjmować jeszcze przez długie dziesiątki lat u Siebie, na Żoliborzu, delegacje zrozpaczonych rodziców, z stosownymi dla niego "podziękowaniami".

Zapłacę nawet wymagany, 20% podatek.

Mistrz Mleczko idealnie spuentował mój felietooon, rysując trzymającą w swoim ręku kobietę- mini transparent.

https://youtu.be/bIlqFTZuBkg

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia ten i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami.

Nawet takie obrzydliwe, jak dziś.

Copyright 3741 @ maska33