Ciemne chmurzyska czołgają się po niebie, co chwilę leje, nie warto nawet wychodzić na dwór, więc bawię się, jak umiem.
Rekomenduję zgaszenie żaróweczki.
wydra73 2016-11-03
Wycinanki nie. Kreślenie tuszem ? Nieco japońskie ,gdyby nie sama czerń.
Ciekawe.
basiaw 2016-11-04
Też się tak bawiłam nieraz:)
Wychodzą całkiem nowe obrazki. Niektóre bardzo fajne:)
Tutaj jest świetny efekt Twojej zabawy!
Co z tym deszczem, do licha? Albo wody za dużo albo za mało. Czy nie mogłoby wreszcie być trochę normalnie?
mpmp13 2016-11-04
Tak mi lądował nad głową kruk. Powinnam stanąć bez ruchu to ja oczywiście szybko aparat w łapę . Zauważył mnie i z okrzykami krakrakra poleciał dalej .
razdwa3 2016-11-04
Bezczynność często uruchamia wyobraźnię... I wychodzą fajne rzeczy... :)