gilotyna

gilotyna

Wariant :na leżąco. Do przesuwanej deski ustawionej pionowo przywiązywano delikwenta ,kładziono i przesuwano pod noż.
Pan opowiadał ,jak to podczas masowych stracen podczas rewolucji francuskiej byl kłopot z uprzątaniem nadmiaru krwi ,wypływającej z wiklinowego kosza ,do którego upadała glowa. Zapytal grupę ,jak rozwiązano problem i jakaś młoda powiedziała ,że podkładano plastikowe wanienki.

halka

halka 2015-07-16

To już bardziej makabryczny przyrząd...tyle,że śmierć była natychmiastowa.

maria57

maria57 2015-07-16

młodzi zawsze szli na skróty

wojci52

wojci52 2015-07-16

Pewnie sypali trociny...

wojci52

wojci52 2015-07-16

Jeszcze pytanie: czyżby gilotyna była stosowana w rejonie Kowar?

wydra73

wydra73 2015-07-16

Nie była. To jest ekspozycja ogólna ,dla zarobku.
Ale na łące nad Kowarami znaleziono ślady szubienicy tzn,wieży we wnętrzu której szubienica stała. Badają teraz kamienie i zaprawę ,aby się upewnić co do rodzaju znaleziska.
A jaka historia z chorą na porfirię prawnuczką królowej Wiktorii Fedorą von Reuss ! Tu się męczyła ,popełniła samobójstwo w 1945r .w grobowcu na wzgórzu naprzeciw Wysokiej Łąki pochowana nadal nie znalazła spokoju.

orioli

orioli 2015-07-17

Jestem pewna, że wielu zwiedzających z wypiekami na twarzy szuka śladów krwi na eksponacie.

dodaj komentarz

kolejne >