W G.Bystrzyckich przy ścieżce odchodzącej od Wieczności.
Kiedyś już ją pokazywałam na lepszym zdjęciu ,ale to świeżutkie ,z przedwczoraj i pasujące mi do koncepcji . Więc daję.
Postawiono ją w miejscu ,gdzie podobno usnął ojciec bezskutecznie przez 3 dni poszukujący zaginionego w lesie dziecka. Znużony zasnął a po obudzeniu ujrzał przy sobie całe i zdrowe dziecię.
Są i inne opowieści ,ale bardziej związane z nazwą drogi ,przy której kapliczka stoi.
https://www.skps.wroclaw.pl/3_sudety/32_biblioteka/biblioteka15.htm
maria57 2016-09-13
w takim wydaniu staje się i moją ulubioną;
nie wiem gdzie jest, raczej do niej na własnych nogach nie dojdę, ale wiem jak do niej szybko trafić
www/garnek/wydra73
niech żyje internet!!!
derkacz 2016-09-13
Rok 1814. Przenoszę się w wyobraźni sobie tamte czasy, widzę ludzi którzy w pocie czoła pracowali przy kapliczce by upamiętnić wydarzenia które przyszło im przeżyć. Wyobraźcie też to sobie. Piękna historia zapisana w kamieniu który przez 202 lata stoi w tym miejscu i będzie tu po wsze czasy a pamięć tych opowieści będzie żyć w nim i następnych pokoleniach nas ludzi.
bacha 2016-09-13
ciekawa, stara kapliczka...
i ciekawy opis :))
re:
nie, nie pusto...
plaże są pełne ludzi, tylko ja robię tak zdjęcia,
że ich nie widać przeważnie, ale mam też inne,
na których widać, że chociaż wrzesień, to ludzi dużo...
też je wrzucę :))
orioli 2016-09-14
Zawsze wynajdziesz coś ciekawego. A to kamienie pokutne z historiami, że włosy stają dęba, a to zameczek, w którym straszy...