A to było tak.

A to było tak.

W części z bulgocącymi (napowietrzanie dyszami z dołu) agresywnymi ściekami zauważyłyśmy żabę.
Pani inżynier- przewodniczka wyłowiła ją leżącym w pobliżu czerpakiem.
Została zniesiona, wyrzucona na trawnik,polana czystą wodą.
Co z nią dalej ? Nie wiem.
Wiem: to była bardzo interesująca wizyta, troche się pogubiłam, jakie urządzenie do czego, mam blisko, to jeszcze raz przyjdę.
A społeczeństwu przypominam: plastykowe patyczki do czyszczenia uszu, papierosowe pety, kuchenne tłustości niedomyte - nie do muszli klozetowej !

halka

halka 2017-04-26

Ważny apel ale czy trafi do wszystkich?....wątpię.

ewik57

ewik57 2017-04-26

Spełniam wodą zdrowie żaby :-)

wojci65

wojci65 2017-04-26

Wnioskuję z tego, że są na taką okoliczność przygotowani.
Tylko żaby nikt nie zapytał o zdanie, może jej się tam podobało...?

wydra73

wydra73 2017-04-26

re. Nie mogło,aż jej prawą nogę wykręciło, oddalała się kulejąc.

orioli

orioli 2017-04-27

Myślę, że żaba raczej cieszyła się z uratowania życia.

dodaj komentarz

kolejne >