Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mojej galerii - u mnie życie w realu wygrało z czasem dla garnka - ale nie tracę nadziei ,że w końcu uda mi się do Was zajrzeć:)
eljot60 2016-06-12
Izo, ważniejsze jest życie od garnka ... ale życzę Ci abyś Ty była Panią życia a nie odwrotnie
maria57 2016-06-12
nie przejmuj się, inni też mają czasami problemy z czasem,
będzie czas, zajrzysz i Ty do nas
katka12 2016-06-12
znalazłaś piękne miejsce
amarea 2016-06-12
I tak trzymaj, bo moim zdaniem życie w realu jest ważniejsze niż to wirtualne... Fajna fota :))
ivstone 2016-06-12
Zieleń zmieniłaś w czerwień :) pobudzająco, zachwycająco, pożądająco...
styna48 2016-06-12
Nie miej wyrzutów sumienia, w życiu tak bywa, że coś nas zajmie bez reszty, jest ważniejsze. Makowe poletko urocze z tym żółtym akcentem.
ivstone 2016-06-12
Oj ja też :-) ja też...
joodyta 2016-06-12
re: to prawda jest cudna;) właśnie zaczęła stawiać samodzielnie kroczki i wszyscy się cieszą;)
joodyta 2016-06-12
re: oj tak w krzyżu poboli, ale na szczęście Zuzia jest uwielbiana przez wszystkich to się wymieniamy z prowadzaniem;) bo teraz to tylko by tuptała i tuptała;)
to córeczka kuzyna;)
marek45 2016-06-12
Kamerdyner wygląda nawet całkiem ładnie a zdjęcie jest piękne :)
Czasem by się chciało aby doba miała więcej godzin :)
Witam i pozdrawiam Cię serdecznie Izo !
Miłego wieczoru i radosnego nowego tygodnia Ci życzę !
frans 2016-06-12
Re: hahahah są jeszcze wciągarki i podnośniki hahahaha
Ja niestety też już nie skakam po drzewach :))))
oldham 2016-06-12
Państwo przemili i w dość licznym gronie ale kamerdyner w słonecznych ciepłych ukłonach...to prawdziwa gościna i uczta dla zmysłów :)
jaworr 2016-06-12
Super kadr i jego tekst.... a co do czasu to i ja mam problem z nim ..:))
Pozdrawiam Izo, życzę spokojnego snu..:)
halka 2016-06-13
Jak bym miała p.Makowskich u siebie to też bym u nich przesiedziała a nie w garnku:)... świetnie z podpisem.
pimpoli 2016-06-13
Trzymam kciuki aby było jak najlepiej :)
ps. też wczoraj znalazłam spóźnionego maka- jednego niestety.
jaska15 2016-06-13
ulubiony kadr...pieknie,
milo ze znalazlas chwile aby pokazac tak swietne ujecie:))
sonic71 2016-06-13
oj.. makowe szaleństwo!!!! pięknie
bajka1 2016-06-13
To jest zrozumiałe, Izabelko, że nieustannie brakuje nam czasu na przyjemności; zapewne każdy to rozumie...rekompensujesz wszystko taką makową fantazją...ślicznie, kobiercowo i...radośnie. Piękne foto. Pozdrawiam Cię Izabelko bardzo cieplutko :)
achach5 2016-06-13
Takie życie... trzeba ,czasem,zająć
się pracą, zdrowiem....
Uporaj się ze wszystkim i wracaj
jak najprędzej :)
Spokojnego tygodnia Izka :))
jadziax 2016-06-13
Piekna wizyta a jakie przywitanie....
niech poniedziałek caly minie Ci bez smutków,radosnego dzionka życzę:))
maka25 2016-06-13
O jo jo joj! Jaki kolorowy makowy zawrót głowy!
Cudnie takie pola wyglądają, a ten żółty kolorek dodaje tylko uroku całości ..., złapania oddechu Izo życzę.
meryen 2016-06-13
Kamerdyner słusznego wzrostu i budowy ciała:) Świetne to połączenie dwóch kolorów. Wizyty u bogatych państwa zazdroszczę, ja spotykam tylko maki wzdłuż dróg.
slawek9 2016-06-13
znajoma, Polka z pochodzenia, miała przed domem kilka maków. pojawiła się policja i kazała je zlikwidować, znajoma została podejrzana o produkcję opium...
dana02 2016-06-13
Pięknie się prezentuje na tle maków.
Witam serdecznie:)
ewjo66 2016-06-13
jako setna osoba, której podoba się zdjęcie...dodam, że my tu jesteśmy...i czekamy...:-)
pozdrawiam serdecznie :-)
coral81 2016-06-13
I ja mam mniej czasu na garnek i nie zawsze jestem wstanie odpisać....Pozdrawiam:)
alfa37 2016-06-14
Nie daj sie realowi ;P
marom 2016-06-14
Wspaniałe łąka się czerwieni...
No tak to bywa Izo, znam to ;)) Pozdrawiam serdecznie :)
andrzejp 2016-06-15
Są sprawy ważne i ważniejsze!. Garnka nie likwidują...poczekamy ☺☺☺ i pozdrawiam
oliwkaa 2016-06-15
Takiego kamerdynera to ja potrzebuje od zaraz...a wraz z nim niech makowscy wpadaja ;0)
bianai 2016-06-26
widzę go... dystyngowany-przystojny...:))
...achhh jak pięknie na tej łące... baaardzo! pięknie...:))
ps. wcale Ci się nie dziwie moja droga, że życie... w realu wygrało:))