Młodego łośka zastałam przy śniadaniu. Moje było wczesne, jego późne, no i zgraliśmy się.
mariol7 2017-06-02
Ewidentnie zainteresowany. Wystawałaś "całą sobą" ponad trawę, czy byłaś w ukryciu, Oriolko?
orioli 2017-06-02
Re Mariol: całą sobą siedziałam w samochodzie na poboczu drogi, Mariolko. Wystawał tylko aparat i mój łokieć. Nie próbowałam wychodzić, bo łosiek był bardzo blisko i akuratnie mieścił się w kadrze.
lidia23 2017-06-03
hahaha-no tak...jego musiało być późne...bo zazwyczaj to one wcześnie wychodzą..
piękny zwierzak...i taki spokojny:))
świetne zdjęcie!