LILIA ZOTOGŁÓW
Ta kępa z ogrodu ,ale rosnące dziko są identyczne.
olga22 2015-06-12
lilium martagon ,kwiaty w kształcie turbanu, upojnie wieczorami pachnie! pójde szukać !
halka 2015-06-12
To mnie zawstydziłaś bo ja ich nie znam.
re:te morwy rosną w parku nad rzeką;wiele drzew z owocami sadzi się tu z myślą o ptakach.W przydomowych ogrodach raczej ich nie ma ...ludzie sadzą drzewa i krzewy tylko dla ozdoby a nie dla korzyści.Po owoce jeździ się na farmy...całe hektary są osiatkowane i owoce nie są tam dostępne dla ptaków. Coż inna jest mentalność tutejszych ludzi...my Polacy często myślimy inaczej.Jak się tu długo mieszka to już nic nie dziwi.
W załączonym linku farma z borówkami amerykańskimi;widać jak wygląda taki okryty teren.
http://www.garnek.pl/halka/21881309/wspanialego-13-piatku
czes59 2015-06-12
Wspaniałe! Te dziko rosnące spotkałem zaledwie trzy razy. Re. Książka Andrzeja Kruszewicza to "Ptaki Polski" tom.I i II. Wydawnictwo Multico 2006r. Sprawdziłem jest wznowienie. Polecam, bo dodatkowo są jeszcze płyty z głosami ptaków.
wydra73 2015-06-12
re. Czesiu ,wielkie dzięki . Sprawdzę na ile jest to atlas a na ile opowieści o ptakach ,bo atlasy mam trzy ,przez ostatnie lata już zaniedbywane.
wojci52 2015-06-12
Re: Tylko niewielkiemu procentowi się udawało, właśnie przed chwilą czytałem o pabianickim fabrykancie Grunwaldzie, który był fachowcem, wytwarzał tzw "bieliznę ciągnioną" - były to obrusy typu adamaszkowego, które było bardzo trudno wykonać (przed wynalezieniem krosien Żakarda), otrzymał znaczną pomoc rządową, a mimo to zbankrutował. Przyczyna, brak zbytu - społeczeństwo było za biedne na takie luksusowe wyroby.
alfa37 2015-06-12
To ja już nic nie powiem, no moze poza tym, ze są ładne ;)
orioli 2015-06-13
Nigdy ich nie spotkałam, chociaż podobno występują nad Biebrzą. Zdumiewają mnie ich liście, takie nie "liliowe".
Przytaknę Czesiowi. Te pozycje to nie tylko atlas ptaków, ale również cudowne opowieści o nich. Czytam je często i wracam co rusz.