eleonor 2016-03-02
Może to kretołów?
marcusx 2016-03-02
Właściciel tych kopczyków pewnie już nie musi się trudzić budowaniem następnych...
Spotkanie z myszołowem zawsze łączy się z dreszczykiem emocji, przynajmniej dla mnie.
Pozdrawiam!
basiaw 2016-03-03
Ciekawe, czy już jest przekąsce czy jeszcze przed?
Skoro tam tkwi, to pewnie przed?
wydra73 2016-03-03
W kopczykach się zakamuflował czy liczy ,że coś z nich (kret) wyjdzie prosto w dziób ?
orioli 2016-03-03
Re: wszyscy dobrze dedukują. Myszołów właśnie kończył posiłek. Zdążyłam zobaczyć jakieś "makaroniki". Ostatni kęs został mu w łapach. Chyba oceniał: zostać i konsumować czy wiać. Zdążyłam pstryknąć.